Ralph Kaminski zaskoczył zmianą swojego wyglądu. Jednoznaczna reakcja internautów

06.03.2024 12:30

Ralph Kaminski należy do grona najbardziej charakterystycznych muzyków młodego pokolenia. Jego elementem rozpoznawalnym jest retro peruka "na grzybka". A właściwie była, bo wokalista właśnie opublikował zdjęcie, na którym pochwalił się zaskakującą metamorfozą. Czyżby pozbył się swojego tupeciku raz na zawsze? Ralph Kaminski to obecnie jeden z popularniejszych i najbardziej rozpoznawalnych polskich artystów. Album "Bal u Rafała", który wydał ponad rok temu, uzyskał status złotej płyty. Niedawno zakończył również swoją trasę koncertową "To bal jest nad bale", która promowała wspomniany krążek. Zaskakująca metamorfoza Ralpha Kaminskiego. Fani nie kryją zachwytu Nie da się ukryć, że Ralph znany jest ze swojego niepowtarzalnego stylu, z którym lubi eksperymentować. Często modyfikuje swoje fryzury, do ostatniego krążka stylizował się na lata 70., a w trakcie ostatniej gali Fryderyków wystąpił w białej sukni ślubnej. Nieodłącznym elementem jego image'u scenicznego w ostatnim czasie była peruka w stylu retro. Prawdą jest, że artysta rzadko prezentuje się bez niej. Jednak jeżeli już ma to miejsce, ciężko go rozpoznać. Właśnie nadszedł moment, w którym Ralph zdecydował się pochwalić w mediach społecznościowych spektakularną metamorfozą. Tym razem wokalista, zaprezentował się w krótko ściętych włosach. Jako że promocja albumu "Bal u Rafała" dobiegła końca, wszystko wskazuje na to, że artysta pozbył się peruki. Być może już na zawsze... Taka decyzja może okazać się znakomitym krokiem, bo trzeba przyznać, że Ralph wygląda naprawdę świetnie. Podkreślili to jego fani, którzy w sekcji komentarzy wylali na artystę falę komplementów. "Wow, ale super"; "I tak się kończy ery!"; "Nie, no serduszka mam w oczach"; "Trochę zaspana dzisiaj byłam, ale właśnie skutecznie mnie obudziłeś"; "O jejku, wyglądasz BOSKO"; "Nie no. Tak się zapatrzyłam na to zdjęcie, że przystanek przejechałam"; "Zdecydowanie 100/10"; "Jakby męsko bardziej się zrobiło"; "Uuu, ale gorąco mi się zrobiło. Otwórzcie okno"; "Ralph, miej litość! Robisz to specjalnie, sadysto jeden"; "BOB IS GONE!" – pisali internauci na Instagramie. Kontrowersje wokół Ralpha Kaminskiego Kaminski należy do grona celebrytów, którym w trakcie swojej kariery nie udało się uniknąć kontrowersji. W ubiegłoroczne wakacje rozpoczął współpracę z popularną marką. Udostępnił nagranie, na którym pokazał limitowany model klapek z jego zdjęciami. To, co zaskoczyło fanów to cena, która nie była najniższa. Za parę klapek trzeba było zapłacić 235 złotych. Mało tego, koszt wysyłki również pokrywał konsument. Oprócz tego Ralph udzielił wywiadu, którego echa ciągną się za nim do dziś. W rozmowie z magazynem "ELLE" wypowiedział się na temat depresji. Internauci wypomnieli mu wówczas jego słowa z podcastu CGM, w którym opowiadał o tej chorobie wśród artystów. – Wczoraj rozmawiałem z topową gwiazdą sceny. Rozmawialiśmy o chodzeniu do psychologa. Ta osoba tam chodzi. Też chodzę na terapię i uważam, że to powinien być obowiązek, jeżeli jest się w biznesie artystycznym. Wtedy, kiedy ma się jakieś ciężkie, skrajne emocje. Co innego, jak pracujesz w sklepie... – mówił Ralph Kaminski w wywiadzie sprzed dwóch lat. Muzyk zreflektował się i przeprosił za swoje niefortunne słowa. "Kimkolwiek jesteśmy, wszyscy jesteśmy równi i każdy tak samo zasługuje na wsparcie. Każdy ma swoje Mount Everest – dla mnie w trakcie choroby były nim występy sceniczne, dla kogoś może to być, pozornie banalne, wstanie z łóżka albo odważenie się, by poprosić o pomoc. I właśnie odwaga, by poprosić/sięgnąć po pomoc jest czymś ogromnie ważnym. Dlatego mówię o tym głośno" – powiedział artysta.

Więcej w serwisie natemat.pl

Tagi: Fryderyki
Kod z obrazka
Komentarze (0):
reklama
Kontakt z nami