Justin Bieber w ubiegłym roku poinformował, że zawiesza karierę z powodu powikłań po chorobie. Wokalista od dłuższego czasu maga się z syndromem Ramseya Hunta, który spowodował u niego paraliż połowy twarzy. Teraz na Instagramie pochwalił się pierwszymi efektami leczenia. Gwiazdor może się uśmiechać.

Justin Bieber wrzucił zdjęcia z żoną. Na pierwszym planie pośladki Hailey poznaczone rozstępami. Czy ona wiedziała, jakie kadry publikuje jej mąż? Hailey Bieber jest znaną modelką, a wielu uważa ją także za ikonę mody i znawczynię trendów. Od kilku lat jest szczęśliwą żoną Justina Biebera. Poznali się, gdy byli jeszcze dziećmi, a modelka od tamtej […]

Na imprezie Vanity Fair zorganizowanej po rozdaniu Oscarów roiło się od gwiazd. Pozowały m.in. Florence Pugh, Olivia Wilde, Kaia Gerber i Austin Butler, Ke Huy Quan, Cara Delevingne, Emily Ratajkowski, Billie Eilish, Lauren Sanchez i Jeff Bezos, Nancy Pelosi, Camila Morrone i wiele innych. Po skandalu po raz pierwszy publicznie pojawił się Adam Levine z żoną Behati Prinsloo. Z kolei Justin Bieber swojej ukochanej Hailey unikał jak ognia.

Podczas jednego z ostatnich koncertów Justina Biebera doszło do przykrego incydentu. Publiczność w pewnym momencie zaczęła skandować obraźliwe słowa na jego żonę. "J***ć Hailey" – słychać na nagraniu. W ostatnim czasie fani m.in. Justina Biebera żyją dramą z jego żoną i była dziewczyną Seleną Gomez. Niektóre poczynania modelki odczytali jako uszczypliwości w stronę piosenkarki Przez tę całą sytuację Hailey Bieber mierzy się z falą hejtu Na ostatnim koncercie Justina publiczność wykrzykiwała nawet obraźliwe słowa w kierunku jego ukochanej Nie da się ukryć, że Hailey Bieber mierzy się z kryzysem wizerunkowym. Wszystko po tym, jak w sieci zaczęły pojawiać się "dowody" fanów na to, że ma ona mieć obsesję na punkcie Seleny Gomez – byłej dziewczyny jej męża. Głośno mówi się o jednym z nagrań na Tik-Toku modelki. Fani odczytali je jakoby Hailey cieszyła się z body shamingu na Selenę. Choć sama zainteresowana zaprzeczyła temu, to nie przekonało internautów, którzy dopatrzyli się też naśmiewania z brwi Gomez czy publicznych drwin z jej przyjaciółki – Taylor Swift. Koncert Justina Biebera. Tłum skandował "j***ć Hailey" Emocje wśród fanów jeszcze nie opadły, na co może wskazywać incydent z koncertu Justina Biebera. Wokalista wystąpił podczas Rolling Loud Festival. Po wydarzeniu w mediach zaczęło krążyć nagranie, na którym zgromadzona przed Justinem publiczność skandowała hasło "j***ć Hailey". Fala hejtu na Hailey Bieber. Reakcja Seleny Gomez Przypomnijmy, że kiedy afera z Hailey zaczęła robić się coraz większa, Selena ogłosiła, że na jakiś czas znika z social mediów. "Robię sobie przerwę od mediów społecznościowych, bo to trochę głupie, a ja mam 30 lat. Jestem na to za stara. Ale bardzo was kocham i zobaczę się z wami wcześniej niż później. Po prostu muszę odpocząć od tego wszystkiego" – oznajmiła. "Przerwa" nie okazała się jednak zbyt długa, bowiem wokalistka już kilka dni później opublikowała na Tik-Toku tutorial makijażowy. Pod publikacją pojawiło się wiele miłych komentarzy od fanów, którzy nie omieszkali nawiązać do dramy z Bieber. Selena postanowiła im odpowiedzieć. "Dziękuję i kocham was wszystkich tak bardzo. Jestem głęboko wdzięczna za każdego z was. Sprawiacie mi niewiarygodną radość" – napisała. Na tym jednak nie poprzestała. Zwróciła uwagę na falę hejtu, która od wybuchu afery zalewa profile Hailey. Wspomniała o zdrowiu psychicznym. "Proszę, bądźcie milsi i weźcie pod uwagę zdrowie psychiczne innych. Jest mi ciężko na sercu i chcę tylko dobra dla wszystkich. Z całą moją miłością" – podkreśliła Gomez. O tym, co ostatnio dzieje się wokół Bieber pisała w naTemat Maja Mikołajczyk: "Po tych wszystkich akcjach modelka straciła na Instagramie... 200 tys. obserwatorów. W mediach społecznościowych pojawiły się również nagrania, których autorzy wyrzucają kosmetyki marki Rhode, której Hailey jest twórczynią". Bojkotu doczekała się także okładka australijskiego "Vogue'a", którego Bieber jest gwiazdą. Ponadto wiele znanych gwiazd "odobserwowało" Bieber. Wśród nich znalazły się m.in. Miley Cyrus, Demi Lovato, Elizabeth Banks, Jenna Ortega, a nawet Jennifer Lopez.

Nie ma już wątpliwości co do tego, że koncert Justina Biebera w Krakowie planowany na 25 marca nie odbędzie się.

Dysonanse pomiędzy Hailey Bieber, obecną żoną Justina Biebera, i jego wieloletnią partnerką Seleną Gomez wciąż intrygują fanów. Oprócz tych, którzy wciąż dopatrują się „wojny” między paniami, nie brakuje osób, które dopatrują się prawdy pośród szczegółów, które mniej zaangażowanym wielbicielom mogą umknąć. Pewien internauta pozwolił sobie na wysnucie teorii spiskowej, mówiącej o tym, że Hailey Bieber wcale nie nienawidzi Seleny Gomez, lecz ma na jej punkcie obsesję. Dowody, które przedstawił wbijają w fotel. Inspiracje wyglądem i...

Dawid Kwiatkowski właściwie od momentu, kiedy postawił pierwsze kroki na scenie, jest porównywany do Justina Biebera. Mimo przypiętej mu łatki idola nastolatek z powodzeniem rozwija własną karierę. Na własnych warunkach. Unika mówienia o swoim życiu prywatnym, dlatego niewiele o nim wiemy. Niewiele nie znaczy jednak, że nic...

Eurowizja Junior zbliża się dużymi krokami, a Polacy trzymają kciuki za Laurę Bączkiewicz, która może pójść w ślady Roksany Węgier i Viki Gabor, a także Sary James, zdobywczyni drugiego miejsca. A jak szanse 11-latki i jej piosenki "To The Moon" oceniają internauci? Czy znajduje się wśród faworytów? Oto 5 wykonawczyń i wykonawców, którzy uważani są za czarnych koni konkursu. Konkurs Piosenki Eurowizji dla Dzieci (JESC) odbędzie się po raz dwudziesty w niedzielę 11 grudnia 2022 r. w Erewaniu, stolicy Armenii, a dzieci z 16 krajów wystąpią pod hasłem "Spin The Magic" (dosłownie: "Zakręć magią"). Polskę będzie reprezentować Laura Bączkiewicz z utworem "To The Moon". Polscy fani Eurowizji Junior mocno trzymają kciuki za 11-latkę. Szczególnie, że wygraliśmy już dwa razy (w 2018 z piosenką "Anyone I Want to Be" zwyciężyła Roksana Węgiel, a rok później zwycięstwo odniosła Viki Gabor z "Superhero"), a w ubiegłym roku Sara James, która wykonała utwór "Somebody", zajęła drugie miejsce. Polskie dzieciaki dają więc na Eurowizji czadu. Kto wygra Eurowizję Junior 2022? W przeciwieństwie do "dorosłej" Eurowizji bukmacherzy nie obstawiają zwycięzcy dziecięcej wersji konkursu. Dlaczego? Na organizowanej od 2003 roku Eurowizji Junior występują dzieci w wieku od 9 do 14 lat, a w większości europejskich krajów obstawianie wydarzeń z udziałem nieletnich jest nielegalne. To właśnie z tego powodu żaden bukmacher nie oferuje kursów na Konkurs Piosenki Eurowizji dla Dzieci 2022. JESC jest oczywiście przede wszystkim zabawą i szansą na spełnienie marzeń dziecięcych artystów. Rywalizacja powinna schodzić tutaj na drugi plan. Jednak Eurowizja Junior, jak każdy inny konkurs, ma swoich faworytów, których typują fani. W końcu nie ma nic zdrożnego w kibicowaniu i wybieraniu swoich ulubionych piosenek. Jakich faworytów Eurowizji Junior 2022 obstawiają więc internauci? Faworyci Eurowizji Junior 2022 według ankiety Eurovisionworld (stan wyników: na 5 grudnia) Eurovisionworld, jeden z największych fanowskich portali w Europie poświęconych Konkursowi Piosenki Eurowizji, opublikował ankietę z pytaniem: "kto powinien wygrać Eurowizję Junior 2022?". Oto 6 najczęściej typowanych odpowiedzi. Uwaga, jest i Polska! W ankiecie Eurovisionworld wciąż można głosować, dlatego wyniki mogą ulec zmianie. 1. Wielka Brytania: Freya Skye "Lose My Head" (6 538 głosów) BBC ujawniło, że Wielką Brytanię będzie reprezentować 13-letnia Freya Skye z tanecznym utworem "Lose My Head". To jedna ze ścisłych faworytek konkursu. Freya zakochała się w śpiewaniu, gdy w wieku 5 lat otrzymała w prezencie zestaw karaoke. Podczas lockdownu piosenkarka i autorka tekstów wydała swój debiutancki singiel i pisała kolejne piosenki, w tym "I Love the Way", która pojawiła się na platformie BBC Radio – BBC Introducing. Przypomnijmy, że Wielka Brytania będzie gospodarzem "dorosłej" Eurowizji w maju. Ubiegłoroczny konkurs wygrała ukraińska Kalush Orchestra ze "Stefanią", jednak kolejną edycję zorganizuje w imieniu Ukrainy Liverpool (Brytyjczyk Sam Ryder i jego "Space Man" zajęli bowiem drugie miejsce). Czy również Eurowizja Junior 2023 odbędzie się na Wyspach Brytyjskich? Poczekamy, zobaczymy. Do tej pory Zjednoczone Królestwo nigdy nie wygrało w tym konkursie. 2. Armenia: Nare "DANCE!" (6 269 głosów) Mimo że Armenia wygrała w ubiegłym roku (laureatką została Maléna z "Qami Qami"), to w tym roku znowu jest faworytką i w ankiecie Eurovisionworld idzie praktycznie łeb w łeb z Wielką Brytanią. Kraj postanowił iść za ciosem i kolejny raz postawił na taneczny hit: "DANCE!" w wykonaniu Nare. 14-letnia Nare Ghazaryan pokonała w eliminacjach ponad 100 młodych wokalistek i wokalistów, a w Armenii od początku typuje się ją jako następczynię Malény (zwłaszcza, że dziewczyny są do siebie... bardzo podobne). To jedna z najstarszych uczestniczek tegorocznej edycji. Nastolatka, która uwielbia zarówno śpiewać, jak i tańczyć, wykona "DANCE!" w dwóch językach: ormiańskim i angielskim. Armenia wygrała Eurowizję Junior już dwukrotnie. W 2010 roku Vladimir Arzumanyan wygrał bowiem z utworem "Mama". 3. Holandia: Luna"La festa" (4 252 głosów) Holandia jest jedynym krajem, który brał udział we wszystkich edycjach Eurowizji Junior od powstania konkursu w 2003 roku. Do tej pory kraj Beneluksu triumfował raz – w 2009 roku zwyciężył Ralf Mackenbach z "Click Clack". Jak będzie w tym roku? Tegoroczną reprezentantką Holandii jest Luna, która zaprezentuje włosko zatytułowany, taneczny i chwytliwy utwór "La Festa" (z holendersko-angielskim tekstem). 12-letnia Luna Sabella była jedyną solową artystką, która brała udział w wewnętrznych eliminacjach. Dziewczynka pokonała trzy zespoły i w rezultacie to ona pojechała do Erywania. Reprezentantka Holandii pochodzi z Belfeld i już w wieku 7 lat zaczęła chodzić na przesłuchania do musicali. Brała udział w "The Voice Kids", a obecnie uczy się w akademii muzycznej Babette Labeij w Amsterdamie. Jej pasje oprócz muzyki to balet i jazda na nartach. 4. Hiszpania: Carlos Higes "Señorita" (3 185 głosów) Jedyny chłopiec w czołówce faworytów typowanych przez czytelników portalu Eurovisionworld. Reprezentantem Hiszpanii będzie w tym roku Carlos Higes, która zaśpiewa iście wakacyjny utwór "Señorita" (w całości po hiszpańsku, ale z angielskimi wstawkami). Hiszpania triumfowała w 2004 roku (wygrała wtedy María Isabel z "Antes muerta que sencilla"). Czy w tym roku powtórzy ten sukces sprzed 18 lat? 11-letni Carlos Higes z Walencji pokonał w eliminacjach w Hiszpanii aż 95 dzieci. To nie będzie jednak jego pierwszy telewizyjny występ: w 2020 roku wystąpił w programie "Idol Kids", a w 2022 roku w "La Voz Kids". Chłopiec jest wielkim fanem Eurowizji, a jego eurowizyjna miłość zaczęła się w 2016 roku, gdy zachwycił się ukraińską zwyciężczynią Jamalą. Największe muzyczne inspiracje Carlosa to Justin Bieber i Sebastián Yatra. 5. Gruzja: Mariam Bigwawa"I Believe" (2 891 głosów) Jednym z faworytów jest również Gruzja, która jako jedyny kraj w historii Eurowizji Junior wygrała aż trzy razy: w 2008 (zespół Bzikebi z "Bzz"), 2011 (grupa CANDY i "Candy Music") oraz 2016 roku (Mariam Mamadashviliz "Mzeo"). Kto wie, być może uda się to czwarty raz? Reprezentantką będzie Mariam Bigvava z energiczną, ale przejmującą balladą "I Believe" z gruzińsko-angielskim tekstem o pokoju na świecie. 11-latka z Tbilisi pokonała innych dziecięcych artystów w talent show "Ranina", który od pięciu lat wyłania gruzińskich artystów na JESC. Dziewczynka śpiewa od małego, a od siódmego roku życia szkoli się w śpiewaniu ludowych gruzińskich pieśni oraz graniu na tradycyjnych instrumentach. Uwielbia grać w piłkę nożną, a jedną z jej największych muzycznych inspiracji jest Billie Eilish. 6. Polska: Laura "To The Moon" (2 437 głosów) Na szóstym miejscu z 8 procentami głosów znalazła się Laura z "To The Moon", czyli wspomniana już reprezentantka Polski. To chwytliwy popowy kawałek o spełnianiu marzeń i podnoszeniu się po porażkach. Jego autorami są Monika Wydrzyńska i Jakub Sebastian Krupski, dla których jest to pierwsza przygoda z Konkursem Piosenki Eurowizji dla Dzieci. Piosenka "To The Moon", podobnie jak poprzednie polskie propozycje, ma polsko-angielski tekst. 11-letnia Laura Bączkiewicz z Konina dała się już poznać widzom w piątej edycji "The Voice Kids", w której była w drużynie Dawida Kwiatkowskiego. Dziewczynka doszła do finału. Jak pisaliśmy w naTemat, Laura już w wieku czterech lat zaczęła występować w Konińskim Domu Kultury. Aktualnie utalentowana dziewczynka swój warsztat wokalny kształci pod okiem nauczycieli ze Studia Piosenki Estradowej Hit. Jako polska reprezentantka w Konkursie Piosenki Eurowizji dla Dzieci została wyłoniona w specjalnym wydaniu programu "Szansa na Sukces. Eurowizja Junior 2022", w którym pokonała starszych uczestników: Idę Wargskog, Natalię Smaś i Aleksandra Maląga. Co ciekawe, mało brakowało, a Laura nie przeszłaby dalej w programie TVP. W pierwszym odcinku, w którym wykonała utwór "Run" zespołu OneRepublic, przegrała z Natalią Smaś, jednak jury dało jej (jako pierwszej uczestniczce) Złoty Bilet. Reprezentantka Polski interesuje się również dubbingiem i rozważa w przyszłości karierę aktorską. Jak pójdzie jej w Erywaniu? Bez względu na wynik bez wątpienia czeka ją muzyczna kariera. Pozostałe miejsca w ankiecie Eurovisionworld na zwycięzcę Eurowizji Junior 2022: 7. Irlandia: Sophie Lennon "Solas" (1 539 głosów) 8. Ukraina: Złata Dziuńka "Nezłamna (Unbreakable)" (803 głosy) 9. Portugalia: Nicolas Alves "Anos 70" (741 głosów) 10. Francja: Lissandro "Oh Maman!" (741 głosów) 11. Kazachstan: David Charlin - Jer-Ana (Mother Earth) 12. Włochy: Chanel Dilecta - BLA BLA BLA 13. Serbia: Katarina Savić - Svet Bez Granica 14. Albania: Kejtlin Gjata - Pakëz Diell 15. Macedonia Północna: Dajte Muzika - Green Forces 16. Malta: Gaia Gambuzza - Diamonds In The Skies

Hailey Bieber ( l.) to nie tylko żona Justina Biebera, ale również znana modelka i influencerka. Niedawno w mediach głośno było o jej domniemanej ciąży. Okazuje się, że gwiazda nie spodziewa się dziecka, a jest poważnie chora. Na swoim instagramowym koncie opowiedziała niedawno, co jej dolega.

Od lat mówiło się, że Selena Gomez i Hailey Bieber nie darzą się sympatią. Jednak w połowie października zaskoczyły wszystkich wspólnym zdjęciem. Tymczasem piosenkarka po raz pierwszy wypowiedziała się na temat kadru z żoną Justina. Justin Bieber przez lata był z Seleną Gomez. Związek słynnych wokalistów zyskał wielu sympatyków Punktem zwrotnym w ich życiu okazało się definitywne rozstanie cztery lata temu. Niedługo później ulubieniec nastolatków wziął potajemny ślub z Hailey Baldwin Od tamtej pory mówiło się, że modelka tym sposobem złamała serce piosenkarce 16 października do sieci trafiło urocze, wspólne zdjęcie pań Przy okazji najnowszego wywiadu Selena została zapytana o kulisy tej sytuacji Przypomnijmy, że Selena Gomez i Justin Bieber spotykali się od 2010 roku. Ich związek należał jednak do tych burzliwych. Co jakiś czas głośno było o ich kolejnym rozstaniu, a później powrocie. Ostatecznie zdecydowali się zakończyć bliską relację wiosną 2018 roku. Media rozpisywały się, że Selena mocno to przeżywała, zwłaszcza, iż zaledwie kilka miesięcy później Justin był już mężem Hailey Baldwin. Gomez przechodziła wówczas załamanie nerwowe i trafiła do szpitala psychiatrycznego. Czytaj także: Selena Gomez śpiewa o rozstaniu z Justinem Bieberem. "Odrzuciłeś mnie i tego nie ukryjesz" Po tym, jak wszyscy dowiedzieli się o nowej relacji Biebera, na jego ukochaną spadła lawina krytyki. Fani obwiniali modelkę o rozbicie związku piosenkarza. Ostatnio Hailey odniosła się do tego w podcaście "Call Her Daddy" Alexis Cooper. Została zapytana przez prowadzącą, czy spotykała się z Justinem, gdy był jeszcze z Seleną. Celebrytka zaprzeczyła. – Nie, ani razu - stwierdziła i dodała: – Kiedy zaczęliśmy się spotykać, nie był w żadnym związku. To nie w moim stylu mieszać się w czyjś związek. – Rozumiem, jak to wygląda z zewnątrz, ale to był najwyższy czas, żeby zostawili to za sobą. Nie był z nią wtedy związany. Wiem, że sporo się między nimi wydarzyło i szanuję to, ale to nie był mój związek. Zamknęli ten rozdział, to był dla niego moment, w którym zaczął patrzeć w przyszłość, a nie oglądać się za siebie. Nie chcę wypowiadać się w ich imieniu, bo to ich sprawa, ale wiem, jak to wygląda, kiedy ludzie do siebie wracają. Zamknięcie sprawy było tu zdrowym podejściem – mówiła. Hailey przekonywała też, że między nią a Seleną nie ma żadnego konfliktu, a jedynie szacunek. – Nie jesteśmy sobie nic winne, oprócz szacunku. Szanuję ją bardzo i myślę, że nie ma między nami żadnych oczekiwań – powiedziała w audycji Bieber. Wspólne zdjęcie z Hailey. Selena komentuje Kilka tygodni temu do sieci wypłynęło "historyczne zdjęcie" obecnej żonie Justina Biebera z jego byłą miłością. Selena Gomez i Hailey Bieber spotkały się na gali Academy Museum 2022. To właśnie podczas tego wydarzenia stanęły razem do wspólnej fotki. Fani nie mogli uwierzyć w to, co zobaczyli. "To będzie najbardziej ikoniczne zdjęcie roku"; "Justin może sobie je ustawić na tapetę w telefonie"; "Nigdy się nie spodziewałam, że zobaczę coś takiego" – czytaliśmy w komentarzach. Teraz Selene Gomez w związku z promocją filmu dokumentalnego "My Mind and Me" udzieliła wywiadu magazynowi "Vulture". Przy okazji dziennikarz zapytał ją: Jaka historia stoi za tym zdjęciem z Hailey? Wspomniał również, że fotografia pokazała "moc siostrzeństwa ponad mocą próbujących je podzielić hejterów" oraz dała sygnał fanom, że gwiazdy zrobiły krok do przodu w swojej relacji. Dla Seleny nie była to jednak tak przełomowa sytuacja: – Dziękuję. To nic takiego. Naprawdę nie jest to jakaś wielka rzecz – odparła.