Krzysztof Stanowski wykorzystał w swoim najnowszym filmie piosenkę Edyty Bartosiewicz pt. "Skłamałam". Piosenkarce nie do końca się to spodobało, ponieważ twierdzi, że dziennikarz użył tego utworu bez jej zgody.

Krzysztof Stanowski obnaża rzekome oszustwa Natalii Janoszek, a sam taki czysty nie jest. W swoim blisko trzygodzinnym materiale zamieszczonym na Kanale Sportowym wykorzystał utwór Edyty Bartosiewicz "Skłamałam" i... nie zapytał jej o zgodę!

Nie żyje Coco Lee, piosenkarka nominowana do Oscara za utwór do filmu z filmu "Przyczajony tygrys, ukryty smok". "Chociaż szukała profesjonalnej pomocy i robiła, co mogła, by walczyć z depresją, niestety ten demon w niej zwyciężył" – przekazali najbliżsi. Artystka odebrała sobie życie. Depresja to choroba, która może dotknąć każdego i mierzyły się z nią także najbardziej znane gwiazdy. W niedzielę 2 lipca piosenkarka została znaleziona u siebie w domu, po czym od razu przewieziono ją do szpitala. Lekarze podjęli decyzję o wprowadzeniu Coco w śpiączkę farmakologiczną. Niestety nie udało się jej uratować. Lee zmarła 5 lipca. Pogrążone w żałobie siostry udostępniły an Instagramie wpis, w którym podziękowały personelowi medycznemu za walkę o jej życie, a także podzieliły się swoimi emocjami i przybliżyły artystyczne osiągnięcia Coco. ""W 2023 roku przypada 30. rocznica kariery wokalnej CoCo. W ciągu ostatnich 29 lat zdobyła niezliczone międzynarodowe uznanie dzięki najlepiej sprzedającym się piosenkom i pozostawiła po sobie zdumiewające wrażenie na publiczności, dzięki jej znakomitym występom na żywo. CoCo znana jest również z tego, że niestrudzenie pracowała nad otwarciem nowego świata dla chińskich piosenkarzy na międzynarodowej scenie muzycznej i zrobiła wszystko, by zabłysnąć dla Chińczyków. Jesteśmy z niej dumni!" – można przeczytać we fragmencie wpisu. Depresja to choroba, która może dotknąć każdego – niezależnie od jego statusu społecznego, zamożności czy bycia znaną i kochaną gwiazdą na całym świecie. Jedną z takich osób był Jim Carrey, aktor i komik, który większość swojego życia poświęcił rozbawianiu innych, kiedy sam czuł w środku obezwładniający go smutek. W mroczniejszych momentach jego życia zażywał Prozac, lek przeciwdepresyjny. W jednej z rozmów opisał depresję jako "potrzebę odpoczynku" naszej świadomości od nas samych. – Ludzie cały czas mówią o depresji. Różnica między depresją a smutkiem polega na tym, że smutek wynika po prostu z przypadku - cokolwiek się wydarzyło lub nie wydarzyło, żalu lub czegokolwiek innego. Depresja jest wtedy, kiedy twoje ciało mówi ci "Pie*dol się, nie chcę już być tą postacią, nie chcę utrzymywać tego awatara, który stworzyłeś na świecie. To dla mnie za dużo" – stwierdził aktor. – Słowo "depresja" należy rozumieć jako "głęboki odpoczynek" (z j. ang. "depressed"/"deep rest" – przyp. aut) . Twoje ciało musi być przygnębione, gdy potrzebuje głębokiego odpoczynku od postaci, którą próbowałeś odegrać – skwitował Carrey. Na szczęście aktorowi udało się wyjść z tego mrocznego miejsca. O swojej walce z depresją mówił też inny aktor, który ma na koncie nie tylko udaną karierę sportową w profesjonalnym wrestlingu, ale też role w najbardziej dochodowych filmach Hollywood – Dwayne "The Rock" Johnson. "Wszyscy przechodzimy przez szlam i gówno, a depresja nigdy nie dyskryminuje. Dużo czasu zajęło mi uświadomienie sobie tego, ale kluczem jest nie bać się otworzyć. Zwłaszcza my, faceci, mamy tendencję do trzymania tego w sobie. Nie jesteście sami" – napisał na swoim Twitterze Johnson w 2018 roku, chociaż o swojej depresji mówił też już wcześniej. Doświadczenia z depresją Lady Gagi i jej rozmowy z fanami, którzy opowiadali swoje trudne historie, zainspirowały ją do stworzenia Fundacji Born This Way – pomagającej nastolatkom z problemami i pokazującej, że nie są same. "Cierpiałem na depresję i stany lękowe przez całe życie, nadal cierpię z tego powodu każdego dnia. Chcę tylko, by te dzieci wiedziały, że ta otchłań, którą odczuwają jako istoty ludzkie, jest normalna. Tacy się urodziliśmy. Współczesność, w której wszyscy czujemy się płytcy i mniej ze sobą związani nie jest czymś ludzkim" – wyznała Lady Gaga w rozmowie z "Billboard" w 2015 roku. Lady Gagę będzie można niebawem zobaczyć u boku Joaquina Phoenixa w filmie "Joker: Folie à Deux", drugiej części hitu z 2019 roku. Zagra tam Harley Quinn, kobietę, która zakochała się w tytułowym Jokerze. Polscy artyści i celebryci także dzielą się swoimi doświadczeniami z depresją. Mówili o niej m.in. Sebastian Fabijański, Maria Peszek, Edyta Bartosiewicz i Bartek Jędrzejak. Oczywiście takich osób jest znacznie więcej. Według informacji podanych przez portal eZDROWIE i opublikowanych w styczniu 2023 roku "depresja stanowi coraz większy problem zdrowotny i społeczny. Szacuje się, że w Polsce na depresję choruje ok. 1,2 mln osób". Jeżeli czytają to osoby, które czują, że potrzebują pomocy, niech koniecznie pamiętają: nie jesteście sami. Oto numery, pod którymi można znaleźć pomoc: Telefon Zaufania dla Dzieci i Młodzieży: 116 111 Antydepresyjny Telefon Forum Przeciw Depresji: (22) 594 91 00 Poradnia Telefoniczna dla Osób w Kryzysie Emocjonalnym: 116 123

Edyta Bartosiewicz po długiej nieobecności w mediach i na scenie, szczęśliwie wróciła do koncertowania oraz nagrywania nowych piosenek. Rosnącą popularność cenionej artystki postanowili wykorzystać nieuczciwi internauci. W środę popołudniu piosenkarka ostrzegła swoich fanów przed działaniem oszustów. O wszystkim poinformowała na Instagramie.

Edyta Bartosiewicz w piątek zagościła w RMF FM i wzięła udział w live chacie z słuchaczami. Artystka udzieliła odpowiedzi na wiele nurtujących fanów pytań. Wracając wspomnieniami do przeszłości, opowiedziała m. in. o relacjach z Krzysztofem Krawczykiem. Zdradziła także, jakie są jej muzyczne plany na przyszłość.

Na ten moment fani Edyty Bartosiewicz czekali z niecierpliwością! Już dziś w RMF FM usłyszymy jej najnowszy singiel. Z tej okazji na naszym radiowym Facebooku organizujemy wyjątkowe spotkanie z wokalistką i LIVE Q&A. Startujemy już o 16:10!

Edyta Bartosiewicz przez wiele lat była nieobecna na scenie, bowiem zmagała się z ciężką depresją, która uniemożliwiała jej pracę. Po długim czasie udało jej się jednak pokonać chorobę. Dziś świętuje 58 urodziny i prezentuje się fantastycznie. Fani są wprost zachwyceni jej metamorfozą!

Anita Lipnicka pochwaliła się zdjęciem wprost z salonu fryzjerskiego. Widzimy na nim artystkę w nieco innym wydaniu niż niegdyś. Czy była wokalistka Varius Manx zmieniła swój styl? Anita Lipnicka ma nowy styl? Anita Lipnicka znana była zawsze ze wspaniałego głosu i delikatnej urody. 47-letnia artystka jest obecna na polskiej scenie muzycznej od 18. roku życia (to właśnie wtedy dołączyła do Various Manx), więc na przestrzeni lat można było obserwować jej liczne metamorfozy. Jedną z nich wokalistka podzieliła się na Instagramie. Lipnicka wstawiła zdjęcie, na którym jest w salonie fryzjerskim świeżo po zrobieniu nowej fryzury. "Kiedy człowiek ma spędzić Święta u Teściów w Anglii, musi dobrze wyglądać. Zaczęłam więc od fryzjera. Ale serio, sama już nie wiem, czy ja przychodzę do Łukasza Urbańskiego bardziej na włosy, dla towarzystwa, czy po zdjęcia! Bo za każdym razem @lukiur strzela mi w salonie takie fotki, że nie sposób się nimi nie pochwalić" – napisała artystka. "Łukaszku, czy Ty przypadkiem nie pomyliłeś profesji? Zastanów się czasem. Albo inaczej: za dużo masz talentów. Takie Twoje przekleństwo" – dodała Lipnicka. Artystka jest bardzo aktywna na Instagramie. Jakiś czas temu pokazała zdjęcie swojej 16-letniej córki Poli Porter, która jest początkującą modelką. "Totalnie w tajemnicy (bo w zasadzie bez pozwolenia), chwalę się tym, co najcenniejsze: moim dzieciątkiem" – napisała. Dodatkowo artystka oznaczyła instagramowe konto córki oraz agencji. Tym postem wywołała lawinę pozytywnych komentarzy. Młoda modelka zrobiła ogromne wrażenie, także na znanych gwiazdach. Justyna Steczkowska, Edyta Bartosiewicz, Hanna Lis czy Ralph Kaminski nie kryli swoich zachwytów i gratulowali Anicie tak pięknej córki. Tata Poli (John Porter, z którym Lipnicka była 12 lat) już jakiś czas temu wrzucił tę fotografię na swój profil na Instagramie. "Sweet dreams are made of this … Pola Porter, 16 and full of dreams …" – podpisał publikację. Duet Anity Lipnickiej z Julią Wieniawą O Anicie Lipnickiej media rozpisywały się na początku tego roku. Jednym z powodów był jej duet z Julią Wieniawą. Artystki wykonały wspólnie na gali Bestsellery Empiku 2021 piosenkę "Zanim zrozumiesz". Występ oryginalnej wykonawczyni w duecie z aktorką nie przypadł jednak do gustu wielu słuchaczom. Zarzucono artystkom, że nie było ani energii, ani scenicznej chemii między nimi, co w efekcie przyczyniło się do tego, że "nie słuchało się tego przyjemnie". "Podstawowy błąd występu Lipnickiej i Wieniawy - Panie mają inną energię i niestety aranż nie pomógł, tylko bardziej zaszkodził. Być może gdyby w oryginalnym aranżu wykonały utwór, oddałby on piękno tego utworu i też obie Pani mogłyby bardziej wczuć się w siebie nawzajem" – stwierdziła jedna z internautek. Drugim powodem były oskarżenia, jakie siostra Moniki Kuszyńskiej zamieściła w mediach społecznościowych. Zdaniem kobiety młode wokalistki Varius Manx były molestowane przez resztę członków zespołu. "W związku z licznymi zapytaniami ze strony mediów dotyczącymi wczorajszego wpisu Pani Marty Kuszyńskiej na FB, chciałabym wystosować oświadczenie, że osobiście nigdy nie doświadczyłam żadnej formy 'molestowania czy psychicznego znęcania się' ze strony muzyków z zespołu Varius Manx w czasie trwania naszej współpracy" – zapewniła Lipnicka w oficjalnym oświadczeniu.

- Tytułowa piosenka z płyty "Love" opowiada o trudnej miłości do mojej matki. Zrozumiałam, że ona też ma prawo popełniać błędy - powiedziała Plejadzie Edyta Bartosiewicz. - Nigdy wcześniej o tym nie mówiłam - dodała wokalistka.

— Musiało minąć tyle lat, bym doceniła płytę "Love". Tytułowa piosenka opowiada o trudnej miłości do mojej matki. Zrozumiałam, że ona też ma prawo popełniać błędy — mówi Plejadzie Edyta Bartosiewicz. Opowiada o przygotowaniach do jubileuszowej trasy i wraca pamięcią do lat 90., gdy zaczynała przygodę z muzyką.