Natalia Siwiec zareklamowała warsztaty medycyny niekonwencjonalnej i przy okazji stwierdziła, że po kilkudziesięciu godzinach spędzonych na medytacji z guru osoba chorująca na nowotwór "może uzdrowić się sama". Jej słowa spotkały się z masą krytyki. W gronie oburzonych osób znalazła się m.in. Hanna Lis.

Robert Karaś na dystansie pięciokrotnego Ironmana pobił rekord świata o 7 godz. i 24 min. — można przeczytać na jego instagramowym profilu. "Nie potrafię opisać, jak bardzo jestem wdzięczny za tę możliwość! To był zaszczyt być częścią tego niesamowitego wydarzenia" — pisze Karaś.

W sieci wciąż omawiane są zmiany w TVP. Media ostatnio donosiły, że w mediach publicznych zobaczymy, zwolnioną z TVN, Annę Kalczyńską. W najnowszej rozmowie Jarosław Kulczycki skomentował te wieści.

"Teleexpress" w nowej odsłonie zadebiutował na antenie TVP1 4 stycznia. Poprowadził go Maciej Orłoś, który powrócił na antenę po siedmiu latach. W przeszłości wśród prowadzących byli także m.in. Tomasz Kammel, Hanna Lis czy Michał Adamczyk.

Hanna Lis pokazała świąteczne zdjęcia z najstarszą córką Julią. Uwagę internautów zwróciły niezwykle smukłe nogi dziennikarki.

Hanna Lis zwróciła uwagę na osobliwy portret, który zawisł na ścianie przy gabinecie prezesa Telewizji Polskiej. "No faktycznie wolne media" – komentuje była dziennikarka TVP.

Hanna Lis (53 l.) nie zamierza dawać za wygraną. Po tym jak została okradziona z bezcennych pamiątek po rodzicach, dziennikarka podjęła radykalne środki. Sprawa trafiła na policję, ale na tym nie koniec. Lis zrobi wszystko, aby odzyskać tak ważne dla niej przedmioty.

Hanna Lis doznała wyjątkowo bolesnej straty. Dziennikarka padła ofiarą kradzieży, w wyniku której straciła niezwykle dla niej cenne pamiątki po zmarłych rodzicach. Hanna Lis podzieliła się przejmującą historią w mediach społecznościowych.

Hanna Lis opublikowała na Instagramie oświadczenie, w którym poinformowała, że została okradziona przez jedną z bliskich osób. Dziennikarka zaapelowała do swoich fanów, aby uważali na oszustów, których mogą wpuścić do swoich domów. Cała sprawa skończyła się na policji.

Hanna Lis (53 l.) padła ofiarą perfidnej kradzieży. Dziennikarka w mediach społecznościowych szczegółowo opisała pełną bólu historię, która dopiero co ją spotkała. Sprzątaczka, która do niedawna pracowała dla celebrytki, ograbiła ją z niezwykle cennych pamiątek po zmarłych rodzicach. A na tym nie koniec...