Zespół Genesis, na czele z Philem Collinsem, wystąpił w berlińskiej Mercedes-Benz Arenie. Kiedy wokalista wyszedł na scenę, fani zaczęli się martwić. Artysta śpiewał, siedząc na krześle i wyglądając jak "cień samego siebie".

Zagrożona odwołaniem trasa Genesis po Europie w końcu się rozpoczęła. Uwagę fanów przykuła naprawdę kiepska kondycja Phila Collinsa, który z każdym publicznym wystąpieniem wygląda coraz gorzej. To koniec legendarnego zespołu?

Phil Collins rozwiódł się z trzecią żoną w 2006 r., ale 10 lat później znowu ze sobą zamieszkali. Był to wyjątkowo dziwny układ, gdyż w zeszłym...

Phil Collins ma odpowiedzieć na zarzuty o znęcanie się psychiczne nad swoją żoną. Według Orianne Cevey, wokalista Genesis jest uzależniony od leków oraz... miał przez rok się nie myć.

Orianne Cevey w najbliższym czasie pozwie Phila Collinsa i będzie domagała się połowy jego majątku. To kolejny etap wojny pomiędzy byłym małżeństwem, która toczy się już ponad rok.

Phil Collins przyznał, że powrotna trasa koncertowa Genesis będzie ostatnią w takim składzie. Powodem są coraz większe problemy ze zdrowiem gwiazdora.

W latach 80. był jednym z najpopularniejszych wokalistów. Odnosił sukcesy solowo, a także z grupą Genesis, której był frontmanem. W tym roku legenda brytyjskiego rocka ma powrócić na scenę, tymczasem, jak się okazuje, Phil Collins jest w nienajlepszej kondycji.

Phil Collins pozbył się swojej willi w Miami Beach na Florydzie. Były lider zespołu Genesis sprzedał posiadłość za blisko 40 mln dolarów! Co ciekawe, rezydencja wcześniej należała do Jennifer Lopez, co zapewne również podbiło cenę.