Anna Dymna miała okazję wielokrotnie współpracować z Januszem Majewskim. Artystów połączyła nie tylko wspólna praca, ale także głęboka przyjaźń. Po śmierci 92-letniego reżysera słynna aktorka opowiedziała nieco o tym, jak wspomina wspólnie spędzony czas. 73-latka zapamiętała twórcę nie tylko jako znakomitego filmowca, ale przede wszystkim jako wyjątkowego człowieka.

Nie żyje Janusz Majewski. Wybitny reżyser, który odszedł w wieku 92 lat, na stałe zapisał się w historii polskiej kinematografii. Ze wzruszeniem wspomina go Anna Dymna, która nie tylko miała okazję z nim współpracować, ale także przyjaźniła się z reżyserem. – Czasem po drodze spotyka się takich przyjaciół i można cieszyć się, że pokonuje się tę drogę wspólnie z nimi, ale niestety teraz już będziemy szli bez Janusza – mówi aktorka w rozmowie z Plejadą

Ksiądz Tadeusz Isakowicz-Zaleski zmarł w wieku 67 lat. Wiadomość o jego śmierci obiegła media we wtorek. Wśród tych, którzy go pożegnali była Anna Dymna. W sieci zamieściła wzruszający wpis.

We wtorkowym wydaniu "Faktów" wspomniano ks. Tadeusza Isakowicza-Zaleskiego. W materiale TVN pojawiła się m.in. Anna Dymna. W pewnym momencie emocje wzięły górę. Prowadzącemu również zaschło w gardle.

Wiadomość o odejściu ks. Isakowicza-Zaleskiego mocno poruszyło opinią publiczną. Duchownego żegnają przyjaciele i ci, którzy obserwowali i podziwiali jego działalność. We wzruszający sposób przyjaciela pożegnała Anna Dymna.

Anna Dymna na swoim profilu w mediach społecznościowych przekazała bardzo smutną wiadomość. Aktorka zamieściła wpis, który łapie za serce. Gwiazda “Znachora” i “Nie ma mocnych” oraz prezeska Fundacji Mimo Wszystko jest zdruzgotana. "(...) nauczył mnie takiej odwagi. Pokazał, jak wściekłość i niezgodę na to, co się dzieje wokół, zamieniać w wartości" - pisze aktorka.

W jednym z ostatnich wywiadów Anna Dymna zaskoczyła wszystkich. Artystka wróciła pamięcią do początków swojej kariery. Wybitna polska aktorka zdobyła się na zaskakujące wyznanie. Jak się okazuje, za rolę w jednym z pierwszych filmów dostała zaledwie 150 złotych. Bardzo źle ją traktowano.

Anna Dymna od lat pomaga potrzebującym. Wcześniej można było zobaczyć ją w kultowych już produkcjach, m.in. "Znachor". Aktorka w najnowszym wywiadzie wyznała, ile pieniędzy dostała za film na początku swojej drogi.

Łukasz "Lotek" Lodkowski jest jednym ze słynniejszych komików. Wraz z grupą innych stand-uperów zarabia potężne pieniądze podczas trasy po Polsce. Aby rozśmieszać ludzi, testuje swoje żarty - a jednym z nich nawiązywał do... wyglądu Anny Dymnej. Widownia raczej nie była z tego zadowolona. Oto jak wybrnął.

Anna Dymna jest szczęśliwą mamą 38-letniego Michała, z którym ma bardzo dobry kontakt. Aktorka świetnie dogaduje się również ze swoją synową. 72-latka nie ukrywa jednak, że marzy o tym, by niebawem dołączyły do nich pociechy syna...