Nowe odcinki "M jak miłość" upłyną pod znakiem żałoby. Bohaterowie pożegnają bowiem lubianą postać. Barbara (Teresa Lipowska) będzie przeżywać trudne chwile...

Zofia Kucówna zmarła w sobotę w Domu Artystów Weteranów Scen Polskich w Skolimowie. Jak wspomina Teresa Lipowska, w ostatnim czasie aktorka nie rozpoznawała już znajomych osób. "Chciałam nawet wejść do niej na górę do pokoju, by złożyć jej życzenia, ale powiedzieli mi, że to niemożliwe" — mówi.

Teresa Lipowska zabrała głos po śmierci Zofii Kucówny, która była jej dobrą znajomą. Regularnie spotykały się w Domu Artystów Weteranów Scen Polskich w Skolimowie. Gwiazda "M jak miłość" po raz ostatni była tam na Wielkanoc. "Niestety już jesteśmy w takim wieku, że to się może zdarzyć w każdej chwili" - podsumowuje gorzko aktorka.

Teresa Lipowska (86 l.) od lat bardzo aktywnie angażuje się w pomoc na rzecz pensjonariuszy Domu Artystów Weteranów Scen Polskich w Skolimowie. Aktorka jest ambasadorką ośrodka, ale przede wszystkim przyjaciółką jego mieszkańców. W okolicy świąt wielkanocnych, Teresa Lipowska odwiedziła Skolimów, ale niestety nie miała możliwości spotkać się z Zofią Kucówną. Szczegóły tamtego smutnego dnia łamią serce.

Teresa Lipowska od lat gra w serialu "M jak miłość". Aktorka wcielająca się w Barbarę Mostowiak ma problemy zdrowotne. Lekarz nie pozwala jej na wykonywanie pewnej aktywności.

Teresa Lipowska już wkrótce ponownie pojawi się na planie serialu "M jak miłość". Choć życie zawodowe aktorki nie zwalnia tempa, ze względu na stan zdrowia lekarz zabronił 86-letniej gwieździe jej ulubionej aktywności. Z czego musiała zrezygnować Lipowska?

W Skolimowie znajduje się Dom Artystów Weteranów Scen Polskich. Przebywający tu seniorzy są nie tylko pod dobrą opieką, ale cieszą się stałym zainteresowaniem swoich kolegów i koleżanek, którzy cały czas czynnie występują na scenie. Z okazji świąt ośrodku zorganizowano uroczystość, na którą przybyli między innymi Teresa Lipowska i Daniel Olbrychski z Krystyną Demską.

Teresa Lipowska w najnowszym wywiadzie otwarcie mówi o swojej wierze i podejściu do aborcji. Aktorka, która przez długi czas była blisko związana z Kościołem katolickim, teraz zastanawia się nad swoją wiarą i podkreśla, że decyzja o aborcji powinna zawsze należeć do kobiety.

Jak się okazuje, Teresa Lipowska nigdy nie była wymagająca, jeśli chodzi o gażę aktorską. W najnowszym wywiadzie zdradziła, że tylko raz udała się po podwyżkę i to wcale nie z własnej woli. Kto więc ją popchnął do tego pomysłu?

Teresa Lipowska niedawno udzieliła nowego wywiadu, w którym poruszyła wiele kwestii. Jednym z tematów były zmiany w życiu zawodowym jej młodszej koleżanki z planu "M jak miłość" - Katarzyny Cichopek. Jak odtwórczyni roli Barbary Mostowiak zareagowała na pytanie o taki obrót spraw?