Chociaż "Rolnik szuka żony" gości na antenie Telewizji Polskiej już ponad dziesięć lat, w związku z radykalnymi zmianami na Woronicza losy kolejnych edycji cyklu stanęły pod dużym znakiem zapytania. Wielbiciele programu do ostatniej chwili nie byli pewni, czy poprzedni sezon randkowego show nie był ostatnim. Teraz wątpliwości rozwiała sama Marta Manowska, która prowadzi serię od pierwszego odcinka.

"Sanatorium miłości 6" już na początku marca pojawi się na ekranach TVP. Widzowie z niecierpliwością oczekują nowych przygód seniorów w jednym z polskich uzdrowisk. Nowa edycja będzie na pewno ciekawa. Marta Manowska uchyliła rąbka tajemnicy.

Kiedy nowe odcinki "Sanatorium miłości 6" trafią do TV? Już wszystko jasne! Produkcja show podała konkretną datę, a także zamieściła krótkie wideo prosto z planu. Jak prowadząca show - Marta Manowska - podsumowała to, co działo się podczas nagrań programu?

"Sanatorium miłości" i jego 6. edycja startuje na początku marca. W pierwszym zwiastunie programu TVP Marta Manowska nie kryje, że "było wiele scen, które wykraczają poza jej wyobrażenie tego, jak jeszcze może być w tym programie".

Marta Manowska jest prowadzącą kilku programów w TVP. Widzowie z pewnością kojarzą ją z reality-show "Rolnik szuka żony", czy "Sanatorium miłości". Okazuje się, że dalszy los Manowskiej w telewizji jest dość niepewny. Jeszcze niedawno była pewna, że jej pozycja jest niezagrożona. Teraz się to zmieniło.

Program "Rolnik szuka żony" od 10 lat przyciąga przed ekrany telewizorów tysiące widzów. Niedawno produkcja ogłosiła, że po raz pierwszy w formacie zobaczymy pary jednopłciowe. Marta Manowska w rozmowie z Plejadą komentuje zmiany w randkowym reality show.

Niektóre znaki zodiaku wykazują niezwykłą łatwowierność, otwierając się na zaufanie wobec wielu osób, często bezpodstawnie. Wśród nich szczególnie wyróżniają się Panny i Ryby, które z łatwością można wprowadzić w błąd. Szczególnie sprytne w takich sytuacjach okazują się osoby urodzone pod znakiem Barana, Bliźniąt czy Skorpiona, które potrafią łatwo wprowadzić w pole swoje ofiary.

— Ja się w ogóle nie interesuję hejtem i tym, z kim ja jestem łączona, bo jestem osobą, która nie wydaje oświadczeń, nie dementuje. Czasami mnie to denerwuje, bo wiele z tych rzeczy jest nieprawdą. Nie reaguję, kiedy czytam, że nie mam przyjaciół. Nie reaguję, kiedy czytam, że boję się, że zostanę zwolniona — mówi Plejadzie Marta Manowska. Prezenterka, która od wielu lat jest związana z TVP, zdradza kulisy lubianych przez Polaków formatów, a także komentuje najnowsze doniesienia prasy.

Marta Manowska (39 l.) podobnie jak wielu jej kolegów z TVP, nie może spać spokojnie. Seria zwolnień w telewizji publicznej spędza sen z powiek również gospodyni "Sanatorium miłości" i "Rolnik szuka żony". Celebrytka udzieliła obszernego wywiadu, w którym zdradziła, co ostatnio ją spotkało. Przypadkowo dowiedziała się czegoś przerażającego...