Wiadomości z tagiem Marilyn Monroe  RSS
Suknia z mięsa i bikini z... Trójcą Świętą. Tych 8 kreacji gwiazd wywołało burzę

14.07.2023 15:31

Nagość wprawia internautów w osłupienie. Dua Lipa wystąpiła ostatnio na premierze filmu "Barbie" w prześwitującej sukni przypominającej kolczugę, która odsłaniała jej nagi biust. Jak możemy się domyślić, pod adresem piosenkarki pojawiły się nienawistne komentarze. Oto 8 kreacji innych gwiazd, które wywołały spore dyskusje. Widoczne sutki to przy nich pikuś. Powody, dla których niektóre z nich wzbudzały sensacje, są niekiedy naprawdę kuriozalne. 8 najbardziej kontrowersyjnych kreacji gwiazd (LISTA) Przypomnijmy, że na różowym dywanie (odwołującym się do ulubionego koloru kultowej lalki "Barbie") Dua Lipa zaprezentowała się w obcisłej srebrnej sukni przypominającej kolczugę. Pod spodem miała na sobie tylko białe stringi, a nagie piersi przysłaniały jej gdzieniegdzie jedynie błyszczące kryształki. Strój do złudzenia przypominał kreację Rihanny (projektu Adama Selmana), którą barbadoska wokalistka założyła na galę CFDA Fashion Awards w 2014 roku. Opinie na temat ubioru były spolaryzowane. Krytycy 27-letniej piosenkarki sprawiali wrażenie, jakby widok odsłoniętych sutków ich gorszył. Niektórzy sugerowali nawet, że popowa wokalistka nie powinna zakładać prześwitującej sukni na premierę filmu poświęconego lalce, którą bawią się dzieci. "To przecież film dla dzieci"; "Musi być naga?"; "To już za dużo"; "Wygląda okropnie" – komentowali. Kreacje gwiazd mają to do siebie, że raz po raz wywołują niemałą dyskusję na łamach mediów społecznościowych. Oto 8 strojów, które wznieciły podobny pożar w internecie. 1. Lady Gaga i sukienka z mięsa Lady Gaga dawno ma za sobą fazę na ekstrawaganckie stylizacje. Dziś jej ubiór nie jest już raczej tematem pierwszych stron gazet tak jak kiedyś. Na początku swojej kariery następczyni Madonny eksperymentowała ze stylem, czego wyrazem była choćby współpraca z Alexandrem McQueenem, który stworzył m.in. buty armadillo (zabudowane szpilki przypominające puenty). McQueen nie był natomiast odpowiedzialny za najbardziej kontrowersyjną kreację Gagi, która doczekała się nawet własnej strony na Wikipedii. Chodzi oczywiście o sukienkę z mięsa, w której gwiazda muzyki pop zaprezentowała się podczas gali MTV Video Music Awards w 2010 roku. Suknia argentyńskiego artysty Franca Fernandeza i stylisty Nicola Formichettiego miała asymetryczny kształt i składała się z kawałków polędwicy pochodzących od rodzinnego rzeźnika drugiego z projektantów. Jakby tego było mało, plastrami z wołowiny obito także buty Gagi. Jeden stek wylądował także jako nakrycie jej głowy. Choć eksperci od mody widzieli w mięsnej sukni symbol feminizmu, rozkładu i starzenia się, a także krytykę konsumpcjonizmu, większość ludzi zareagowała na nią obrzydzeniem. Organizacja zajmująca się prawami zwierząt PETA określiła kreację mianem "obraźliwej". Podobne stanowisko zajęło też Towarzystwo Wegetariańskie. "Bez względu na to, jak pięknie została zaprezentowana, mięso torturowanego zwierzęcia jest mięsem torturowanego zwierzęcia" - mogliśmy przeczytać w ich oświadczeniu. Lady Gaga interpretowała suknię zarówno jako potrzebę walki o to, w co się wierzy, i sprzeciw wobec armii Stanów Zjednoczonych. Warto nadmienić, że w 2011 roku muzeum Rock and Roll Hall of Fame wydało 6 tys. dolarów na konserwację wołowego stroju przez taksydermistów. Przed zabiegiem odkryto na nim oznaki rozkładu. Do 2015 roku sukienka była poddawana działaniu detergentów i farbowana. 2. Sam Smith w lateksie Można śmiało powiedzieć, że Sam Smith to obecnie osoba, której warto wypatrywać na czerwonym dywanie. Niebinarny artysta znany z takich utworów jak "Stay With Me" czy "Unholy" w ostatnich latach zrezygnował ze zwykłych jeansów oraz modnych bluz na rzecz ekstrawaganckich i zwyczajnie dziwacznych kostiumów, przez które nabawił się zarzutów o czczenie diabła i bycie Illuminati. Na tegorocznej gali Brit Awards gwiazda pozowała przed tłumem paparazzi w czarnym lateksowym garniturze z bufiastymi rękawami i równie bufiastymi nogawkami. "Robi, co może, żeby zaistnieć"; "Wiadomo, że takie balony wywołają aferę"; "Wygląda paskudnie"; "Niczego lepszego sobą nie reprezentuje, więc idzie na łatwiznę. Kontrowersja najlepiej się sprzedaje" – komentowali internauci. Indyjski projektant Harri KS, który stworzył kombinezon, tak skomentował hejt na Smitha. "Sam otrzymało (red. zaimki they/them) wiele nienawistnych, negatywnych komentarzy dotyczących ciała i płci. Przesłanie brzmiało: iść na "maximus", bez żadnych ograniczeń, celebrują i odkrywając siebie – tłumaczył w rozmowie z "Vogue India". 3. Selena Gomez i bindi Selena Gomez dała koncert w 2013 podczas gali MTV Movie Awards, gdzie zaprezentowała publiczności swój nowy singiel "Come and Get It". Na scenie była gwiazdka Disneya zatańczyła w sukience inspirowanej Bollywood, a czoło miała ozdobione bindi - kropką, która nawiązuje do hinduizmu i ma znaczenie religijne. Piosenkarka niewiele ma wspólnego z hinduską kulturą. Urodziła się w Teksasie, jej matka ma włosko-amerykańskie korzenie, zaś ojciec meksykańskie pochodzenie. Nic więc dziwnego, że wielu widzom nie spodobał się fakt, że artystka potraktowała bindi jako modny dodatek. Wówczas termin "przywłaszczenia kulturowego" (ang. cultural appropriation) nie cieszył się aż taką popularnością, choć krytyka Gomez mocno zahaczała o współczesne znaczenie tego pojęcia. W ramach jego cech wymienia się m.in. element oczerniania konkretnej kultury (chociażby blackface). W obecnych czasach najistotniejszym rozumieniem definicji tegoż problemu jest jednak przejmowanie kultury ludzi, którzy byli systemowo uciskani. Mimo kontrowersji Gomez dalej można było zobaczyć na koncertach z kropką na czole. 4. TikTokerka w bikini z Trójcą Świętą Addison Rae, jedna z najbardziej znanych gwiazd TikToka, którą obecnie obserwuje na Instagramie prawie 40 mln osób, w minionym roku zamieściła na swoim profilu zdjęcie w białym bikini z Trójcą Świętą. Na jednej piersi miała napis "Ojciec", na drugiej "Syn", a na majtkach "Duch święty". Kostium kąpielowy będący owocem współpracy niezależnej marki Praying z Adidasem wzbudził wiele emocji w sieci. Młodej influencerce zarzucono brak szacunku dla wiary chrześcijańskiej. "Po co ktoś miałby celebrować swoje nienawistne świętokradztwo?"; "Został wyśmiany w drodze na ukrzyżowanie, upokorzony, a 2 tys. lat później nic się nie zmieniło"; "Wstydź się, Addison" – widzimy w komentarzach pod zdjęciem na Twitterze. 5. "Tax the rich" na Met Gali 2021 Kongresmenka Partii Demokratycznej, Alexandria Ocasio-Cortez, przeszła po czerwonym dywanie Met Gali 2021 (wydarzenia będącego zbiórką pieniędzy na rzecz dla Metropolitan Museum of Art w Nowym Jorku) w białej sukni brooklińskiej projektantki Aurory James. W kreacji nie byłoby niczego "zdrożnego", gdyby nie czerwone słowa na plecach kontrastujące z bielą tkaniny. "Tax the rich", czyli "opodatkować bogaczy" – takie hasło widniało na tyle plecach polityczki. Lewicowcy zarzucili Ocasio-Cortez hipokryzję, natomiast zwolennicy prawicy zaczęli tłumaczyć, że "skoro ktoś ciężko pracował i tyle zarobił, to tyle ma". Część osób stwierdziła, że wydarzenie pełne milionerów / miliarderów nie jest dobrym miejscem na manifestowanie takich poglądów i poniekąd mija się z celem. Pozostali pouczali Ocasio Cortez, że przecież sama musiała zapłacić za sukienkę i wejście na galę, więc "niech lepiej nie ośmiesza się". Demokratka o portorykańskich korzeniach nie kupiła sukni, lecz ją wypożyczyła, a sam bilet wstępu na Met Galę został jej przyznany z urzędu. 6. Kim Kardashian w sukni Marilyn Monroe Kim Kardashian wypożyczyła sukienkę Marilyn Monroe na Met Galę 2022, którą co roku organizuje redaktorka naczelna amerykańskiego "Vogue'a" Anna Wintour. Tematem przewodnim imprezy był motyw " "W Ameryce - antologia mody". Celebrytka pokazała się na wydarzeniu w sukni wysadzanej kryształkami, którą największa gwiazda kina miała na sobie podczas słynnego urodzinowego występu dla prezydenta Johna Kennedy'ego w 1962 roku. Aby zmieścić się w historyczną suknię, była żona rapera Kanye'ego Westa w ciągu niecałego miesiąca schudła aż 7 kilogramów. W mediach społecznościowych udostępniła nawet nagranie, na którym widać, jak styliści pomagają jej w założeniu stylizacji. Wielu internautów zauważyło, że podczas przymiarki z sukienki miało spaść parę kryształków. Kardashiankę skrytykowała m.in. odtwórczyni roli Betty w młodzieżowym serialu "Riverdale". "Chodzisz po czerwonym dywanie i udzielasz wywiadów, w których mówisz, jak bardzo jesteś głodna, bo nie jadłaś węglowodanów przez ostatni miesiąc, a wszystko po to, żeby zmieścić się w p***rzoną sukienkę? To jest bardzo złe. Żeby otwarcie przyznawać się do głodzenia na potrzeby Met Gali? I to w momencie, gdy dla wielu osób jest się wzorem do naśladowania" – pisała na Instagramie aktorka Lili Reinhart. Muzeum Ripley's Believe It or Not, które wypożyczyło influencerce kreację, zapewniało później w oświadczeniu, że Kim Kardashian "w żaden sposób" nie uszkodziła sukni. 7. Björk w... łabędziu Dziś być może suknia islandzkiej artystki Björk uchodzi za kultową, ale w 2001 roku była niezwykle kontrowersyjna. Dlaczego? Dawniej na czerwonym dywanie - a już zwłaszcza tym rozłożonym przed wejściem na 73. ceremonię rozdania Oscarów - gwiazdy prezentowały się przeważnie w prostych, aczkolwiek eleganckich kreacjach. Zakładając sukienkę z tiulowym łabędziem autorka "All is Full of Love" sprzeciwiła się obowiązującemu dotąd dress code'owi. Przypomnijmy, że piosenkarka była nominowana wówczas do Oscara za oryginalną piosenkę do filmu "Tańcząc w ciemnościach" Larsa von Triera. Komentatorzy wydarzenia, tacy jak Joan Rivers, mówili, że Björk należy "umieścić w zakładzie dla obłąkanych". W 2018 roku suknia macedońskiego projektanta Marjana Pejoskiego została uwzględniona w ramach wystawy nowojorskiego Metropolitan Museum of Art "Camp: Notes of Fashion". 8. Serena Williams i afera tenisowa W 2018 roku światowej sławy tenisistka Serena Williams założyła na kort French Open przylegający do jej ciała czarny kombinezon (zwany też kocim kombinezonem), co momentalnie spotkało się z krytyką ze strony organizatorów wydarzenia. Sportsmence zarzucono m.in. brak szacunku do swojej dziedziny sportu. Williams wyjaśniła później, że zdecydowała się na taki a nie inny strój z powodu problemów zdrowotnych. – Miałam ostatnio spore problemy z krzepliwością krwi (…) Więc ten strój ułatwia mi funkcjonowanie. Przeważnie noszę spodnie kiedy gram, bo to usprawnia moje krążenie. To zabawny kombinezon, ale funkcjonalny. Pozwoli mi grać bez problemów – mówiła o kombinezonie dedykowanym matkom, które zmagają się z komplikacjami po porodzie.

Marilyn Monroe żyje? Zdjęcia tej 28-latki wprawiły internautów w osłupienie. Jest identyczna

02.05.2023 6:00


Marilyn MonroeMarilyn Monroe jeszcze za życia stała się legendą. Jej sława nie przeminęła, a słynna piękność po dziś dzień jest ikoną urody i kobiecości. Czy jednak odeszła? 28-latka ze Szkocji wygląda zupełnie jak ona. Można się pomylić. Marilyn Monroe, a właściwie Norma Jeane Mortenson, to chyba najsłynniejsza blondynka świata. Była aktorką, modelką, piosenkarką i producentką filmową. […]

Źródło: jastrzabpost.pl

Anna Mucha zapozowała jak Marilyn Monroe: „Niczego nie żałuję”. Ależ ona ma zgrabne nogi

12.04.2023 21:20


Anna Mucha jak Marilyn MonroeAnna Mucha w Paryżu zapozowała jak Marilyn Monroe. Jak wygląda aktorka i co napisała? Anna Mucha od lat robi karierę, bo w pierwszych filmach zagrała już jako kilkuletnia dziewczynka. W Korczaku wcieliła się w postać Sabinki, a w Liście Schindlera – w Dankę Dresner. Potem były kolejene produkcje, między innymi kultowe już: Chłopaki nie płaczą i Młode wilki 1/2. Największą […]

Źródło: jastrzabpost.pl

64-letnia Madonna hejtowana za... twarz. Może i desperacko boi się starości, ale to nie nasza sprawa

11.02.2023 17:52

Co chwilę jakaś kobieta obrywa rykoszetem za to, jak wygląda i tym razem dostało się Madonnie, bo ma czelność: a. starzeć się, b. "nie starzeć się z godnością", c. kochać operacje plastyczne. Jej gładka twarz bez brwi nie musi mi się podobać, bo to nie moja sprawa i wasza też nie. W całym tym hejcie po ceremonii Grammy, zapominamy jednak o jednym: to przecież Madonna, królowa metamorfoz, która swoje ciało traktuje jako formę dziwacznej sztuki. Madonna to... Madonna. Szokuje, zadziwia i inspiruje od dekad. Modę i skandale uwielbia tak samo, jak muzyczne eksperymenty, mniej lub bardziej udane. Sama popkultura za nią nie nadąża, mimo że w sumie to ona sama jest popkulturą. Miała już wiele wcieleń, a każde zadziwiało i prowokowało. Madonna jako Marilyn Monroe, hipiska, domina, antychrystka. Rozebrana i ubrana, w skórze i stożkowatym biustonoszu. Zdjęcia różnych Madonn mogłyby zajęć kilkupiętrową galerię, a teraz dołączyło do nich nowe: Madonna gładka. Madonna na Grammy, czyli czemu jej twarz jest taka gładka?! 64-letnia gwiazda pojawiła się ceremonii rozdania nagród Grammy. Nie bez przyczyny, bo ten rok będzie dla niej ważny: rusza w światową trasę koncertową. Zapowiedziała więc występ Sama Smitha i Kim Petras: z zawiniętymi warkoczykami à la księżniczka Leia, w czarnym żakiecie i kostiumie, ze szpicrutą w dłoni i bardzo gładką twarzą. Nie przypominała dawnej siebie, jak lubimy mówić. Jej skóra była nie tyle gładka, ile napięta. Rysy były wyostrzone, usta większe, brwi cienkie. Wyglądała jak kosmiczna królowa, która zaszczyciła Ziemian swoją obecnością. Albo jak... "kosmiczne brzydactwo", bo internet zjechał Madonnę, największą muzyczną ikonę wszech czasów, od góry do dołu. Miał używanie na Złotych Globach z "grubą" Seleną Gomez, a teraz, na Grammy, ze "starą Madonną, która udaje, że nie jest stara". Taki przynajmniej werdykt wydano. Zresztą Grammy to wcale nie początek, bo już wcześniej wygląd Madonny wywoływał konsternację. Mówiono, że wygląda głupio, nieludzko i ma baby face. Że przeraża i nie przypomina już człowieka. Że chyba zupełnie zgłupiała, a przecież ta kobieta ma dzieci i SWOJE LATA, jak tak można?! Sprawa Madonny jest o tyle skomplikowana, że mówimy właśnie o Madonnie, kobiecie, która swoją twarz i ciało przez całe życie traktowała jak artystyczne płótno. To ona przetarła szlaki Lady Gadze i sukni z mięsa czy "czczącemu Szatana" Samu Smithowi. To Madonna zaczęła robić z ciała sztukę, ale nie ładną i miłą, którą każdy się zachwyca, ale taką, która dzieli, budzi dyskomfort i rodzi dyskusję. Jest boginią transgresji. Jej nowy look można więc traktować tylko jako wygląd albo jako coś Mit urody à la Madonna Ale może w tym przypadku gładka twarz to po prostu gładka twarz. Może po prostu staramy się tłumaczyć Madonnę. Ale właśnie: czy jest się z czego tłumaczyć? Powiedzmy to wprost: gwiazda zaszalała z operacjami plastycznymi. Nie ona pierwsza, był przecież Michael Jackson czy "żywy Ken", są tysiące, miliony kobiet i mężczyzn, którzy korzystają z medycyny estetycznej. Zwykło się mówić, że wszystko jest dla ludzi, póki nie przekracza się granicy, ale gdzie jest ta granica? Co albo kto ją wyznacza? Kto wygląda "normalnie", a kto "dziwacznie"? Odpowiedzi na te pytania po prostu nie ma, bo społeczne normy zmieniają się jak w kalejdoskopie, podobnie jak kanony piękna. A ciało i uroda nie powinny ani mieścić się w kanonach, ani tworzyć trendy. Oczywiście w idealistycznej teorii, bo w praktyce wiemy, że tak dzieje się od wieków. Mit urody, który w 1991 roku wzięła pod lupę Naomi Wolf, wciąż góruje nad nami jak zły cień. A jak to jest z tym "poprawianiem urody"? Z jednej strony, to wierność urodowym kanonom, z drugiej strony to robienie, co się chce ze swoim własnym ciałem. Jasne, możemy krytykować wpływ, jaki ma nad nami mit urody, możemy o tym dyskutować, uwrażliwiać na to innych, powtarzać, że kanony to bulshit i "jesteś piękna taka, jaka jesteś". Ale jednego nie możemy: odsądzać od czci i wiary tych, którzy konstruują swoje ciało niczym Pigmalion Galateę. Powiecie, że Madonna jest osobą publiczną, a w świetle reflektorów jej ciało też takie się staje. Ok. Ale to wciąż nie nasza sprawa, nie nasze ciało. Nawet jeśli gwiazda traktuje swoje ciało jako formę sztuki (a sztuka przecież podlega ocenie), to wcale nie pytała nas o opinie. Możemy je formułować w głowie jak podczas kontemplacyjnego oglądania obrazu w muzeum i zostawić dla siebie. Nie musimy ich wykrzykiwać. Starzeć się czy nie starzeć? Jest jeszcze inna kwestia: starzenia się. Z jednej strony starość jest be. Kobiety powinny być wiecznie młode i piękne, bo tracą świeżość, a zegar tyka. Są przebrzmiałe, przestarzałe i klimakteryczne. Dlaczego straszą zmarszczkami i siwymi włosami? Niech siedzą w domu, kupią dobry krem. Z drugiej powinno się starzeć z godnością. Jeśli już musisz być stara, to rób to pięknie, jak Andie MacDowell. Bądź dostojna, godna i naturalna, nic nie zmieniaj, nic nie poprawiaj, bo botoks jest okropny. Nie udawaj młodej, bądź sobą, nie pokazuj za dużo, bo nie wypada. Czyli nie bądź stara, ale bądź stara. Nie miej zmarszczki, ale miej zmarszczki. Nie bądź ani za stara i pomarszczona, ani zbyt młoda i wygładzona. Bądź stara, ale na naszych warunkach. Oto w jakim świecie żyjemy, w jakim potrzasku. Bez sensu. Tyle że Madonna nigdy nie żyła według czyichkolwiek zasad, to ona od zawsze ustalała warunki. Nie chciała żyć według jednej formy. A teraz starzeje się, na co ludzie nie chcą jej pozwolić, ale gdy starzeje się po swojemu (albo nawet próbuje ten proces "zatrzymać"), to też spotyka ją opór i wyzwiska od "starych, żałosnych, wiecznie młodych bab". Czy Madonna wygląda dziwnie? Czy boi się starości i za wszelką cenę chce zachować młodość? Może. Ale to wcale nie daje nam przyzwolenia miażdżenia jej w sieci. Jeśli ktoś nie podoba nam się z wyglądu, to rzadko mówimy mu to w twarz, prawda? Internet daje nam iluzję, że puszczamy te słowa w eter, a to nie prawda. One uderzają w krytykowaną osobę z całą mocą. A najgorsze jest to, że gdyby Madonna postanowiła "starzeć się z godnością", to też spotkałby ją hejt. Nieważne, czy czujesz się ze sobą dobrze, nigdy nie dogodzisz. Więc po co próbować? Ale Madonna ma to gdzieś. Po hejcie po ceremonii Grammy napisała. "Po raz kolejny zostałam złapana w potrzask ageizmu i mizoginii, które przenikają naszą rzeczywistość. Świat, który odmawia celebrowania życia kobiet po 45. roku życia i chce je karać, jeśli nadal mają silną wolę, są pracowite i żądne przygód. Nigdy nie przepraszałam za żaden z moich twórczych wyborów, za to, jak wyglądam czy się ubieram. I nie zamierzam teraz zaczynać. Od początku kariery byłam poniżana przez media, ale rozumiem to. Cieszę się, że mogę przetrzeć szlak, aby wszystkie kobiety stojące za mną, miały łatwiej w nadchodzących latach. Jak mówi Beyoncé, "nie złamiecie mojego ducha". Amen. A jeśli nie podoba nam się jej gładka, kosmiczna twarz, to po prostu sobie takiej nie róbmy. Proste.

Źródło: natemat.pl

Wszyscy mężowie Pameli Anderson. Tylko w jednym była "prawdziwie zakochana" [LISTA]

03.02.2023 19:22

Pamela Anderson może pochwalić się pełnym bagażem doświadczeń, jeśli chodzi o małżeństwa. Gwiazda "Słonecznego Patrolu" miała czterech mężów. Poślubiła m.in. perkusistę słynnego glam metalowego zespołu, pokerzystę oraz znanego producenta filmowego, a jej najdłuższy (formalny) związek trwał trzy lata. Pamela Anderson miała 4 mężów. Kim są jej ex-partnerzy? (LISTA) Gwiazda "Słonecznego patrolu" przez wiele lat spotykała się ze znanym perkusistą Tommym Lee. W trakcie ich małżeństwa doszło do skandalu związanego z seks taśmą. Z nowego dokumentu zatytułowanego "Pamela, A Love Story" dowiadujemy się wielu ciekawych szczegółów dotyczących jej nieudanych związków z mężczyznami. 4 mężów Pameli Anderson (LISTA) Niedawno w ofercie platformy Netflix pojawił się film dokumentalny poświęcony życiu Pameli Anderson, którą tuż po Marilyn Monroe okrzyknięto najbardziej znaną blondynką na świecie. Karierę rozpoczęła pod koniec lat 80. od sesji zdjęciowych dla popularnego magazynu dla mężczyzn "Playboy". W 1989 roku pojawiła się nawet na jego okładce. Później zaczęła grywać w amerykańskich sitcomach (m.in. w serialu "Pan Złota Rączka" z Timem Allenem), zaś w 1992 roku obsadzono ją w roli Casey Jean Parker w hicie "Słoneczny patrol", w którym występowała aż do 1997 roku. Anderson niejednokrotnie powtarzała w wywiadach z dziennikarzami, że sama nie wie, kim tak właściwie chce być z zawodu. Jak sama podkreślała, ma przed sobą jeszcze kupę czasu, by do tego dojść. Oczywiście do celebrytki błędnie przylgnęła łatka "głupiej blondynki", aczkolwiek z relacji jej przyjaciół (i z własnych obserwacji) można wywnioskować, że to niezwykle inteligentna kobieta. Wystarczy obejrzeć "Pamela, A Love Story" na Netfliksie. "Dokument Netfliksa nie jest kolejnym taśmowo produkowanym filmem o celebrytach. Twórcy nie poszli na łatwiznę i postarali się, by nie skończyło się tylko na usadzeniu Pameli Anderson na krześle i włączeniu przycisku nagrywania. Dwie godziny upływają bardzo szybko, ale na trwałe zmieniają nasz obraz jej osoby" – napisała w recenzji dokumentu dziennikarka Maja Mikołajczyk z Działu Kultura. Największą uwagę publiczności przykuwały jednak (i wciąż przykuwają) nie talent Pameli oraz jej osiągnięcia, a jej uroda, sylwetka i przede wszystkim związki. Kanadyjska gwiazda była aż cztery razy mężatką. W jej relacjach z mężczyznami nie brakowało skandali. 1. Tommy Lee Pamela Anderson poznała perkusistę glam metalowego zespołu Mötley Crüe, Tommy'ego Lee, w Sylwestra 1994 roku. W swojej autobiografii muzyk opisał ich pierwsze spotkanie w pewnym klubie. "Nagle podeszła do mnie kelnerka i powiedziała: 'Tommy, oto kieliszek Goldschlagera. To dla ciebie od Pameli Anderson" – mogliśmy przeczytać. Z książki możemy się również dowiedzieć, że po przedstawieniu się celebrytce "złapał ją za twarz i polizał" na wysokości skroni". "Ona się zaśmiała i nie tracąc ani chwili, odwróciła się do mnie i też mnie polizała po twarzy" – relacjonował artysta. Po spotkaniu się Anderson i Lee utrzymywali ze sobą kontakt telefoniczny przez prawie 2 miesiące. Gdy muzyk dowiedział się, że jego nowa sympatia wylatuje na sesję zdjęciową do Cancun, od razu wykupił bilety lotnicze do Meksyku. – Pierwszą rzeczą, jaką mi tam powiedział, było: "mam zamiar się z tobą ożenić" – zdradziła Pamela w wywiadzie z Larrym Kingiem w 2002 roku. Lee oświadczył się Anderson po zaledwie trzech dniach od rozpoczęcia ich romansu. Dobę później para wzięła skromny ślub na plaży w Cancun. Ceremonię zaślubin zorganizował im hotel, w którym byli zameldowani. Świeżo upieczone małżeństwo udało się następnie – w ramach miesiąca miodowego – na tygodniowy rejs po jeziorze Mead. Tam postanowili nakręcić kamerą VHS, jak uprawiają seks. Z relacji Lee wynika, że para nie zamierzała nagrywać filmu pornograficznego, a po prostu uwiecznić swoje wakacje. Zanim wybuchł skandal dotyczący wykradzionej sekstaśmy, Anderson ogłosiła, że razem z mężem spodziewa się dziecka. Odtwórczyni C.J. ze "Słonecznego patrolu" miała już wyraźnie zarysowany brzuszek, kiedy na jaw wyszło, że pikantna kaseta z jej udziałem ujrzała światło dzienne. Okazało się, że w posiadanie prywatnego nagrania Anderson i Lee w nielegalny sposób wszedł elektryk i gwiazdor porno, Rand Gauthier. Mężczyzna okradł sejf artysty w ramach zemsty i rekompensaty. Jak pisał wcześniej w naTemat Bartosz Godziński, nie dostał 20 tysięcy dolarów zapłaty za przebudowę sypialni w willi, a także nie odzyskał swoich narzędzi. Do tego perkusista Motley Crue groził mu bronią. W 1996 roku para przegrała pozew wytoczony wydawcy Penthouse, Bobowi Guccionemu, któremu sprzedano taśmę. Co ciekawe, sędzia orzekł, że nagranie jest "godne upublicznienia". Po urodzeniu syna, Brandona Thomasa, Anderson złożyła pozew o rozwód, jednak po dwóch tygodniach od wniesienia dokumentów pogodziła się z mężem. W 1997 roku małżeństwo wytoczyło kolejny pozew, tym razem przeciwko Internet Entertainment Group. Anderson i Lee wygrali proces, lecz nigdy nie otrzymali odszkodowania. W grudniu 1997 roku najgłośniejsza para Los Angeles powitała na świecie swojego drugiego syna, Dylana Jaggera. Dwa miesiące później Lee został aresztowany i oskarżony o znęcanie się nad żoną oraz dziećmi. W 1998 roku blondwłosa ikona seksu powtórnie złożyła papiery rozwodowe. Tym razem udało jej się zakończyć swój formalny związek z Lee. W międzyczasie muzyk został skazany na pół roku więzienia pod zarzutem stosowania przemocy wobec partnerki. Na tym jednak nie skończył się burzliwy romans Anderson i członka Motley Crew. Byli małżonkowie wystąpili razem m.in. na rozdaniu nagród World Music Awards w 1999 roku. Podczas ceremonii publiczność mogła zobaczyć, jak para się całuje. Pogłoski o ponownym związku celebrytów pojawiały się w mediach i prasie aż do 2009 roku. W pamiętniku "Love, Pamela" Anderson napisała, że tylko w relacji z Tommym Lee czuła się "prawdziwie zakochana". Przed wybuchem seksskandalu marzyła tylko o tym, by się z nim zestarzeć i mieć gromadkę dzieci. "To zrujnowało mi życie"– stwierdziła. 2. Kid Rock W 2001 roku Pamela zaczęła randkować z piosenkarzem Kid Rockiem tuż po zerwaniu zaręczyn ze szwedzkim modelem Marcusem Schenkenbergiem. Po roku autor kawałka "Picture" oświadczył się jej. Para rozstała się, lecz wróciła do siebie w lipcu 2006 roku i od razu ogłosiła swoje plany na ślub. Anderson i Kid Rock najpierw zorganizowali nieoficjalną ceremonię ślubną na jachcie w Saint-Tropez, by w kolejnym miesiącu - czyli w sierpniu 2006 roku - powiedzieć sobie sakramentalne tak w gmachu urzędu w Beverly Hills. Wesele odprawili zaś w Tootsie Orchid Lounge w Nashville. Po niecałych czterech miesiącach związku małżeństwo gwiazd rozpadło się. Jako powód rozstania Anderson i Kid Rock podali "niezgodność charakterów". W styczniowym wywiadzie w programie "The Howard Stern Show" Pamela opowiedziała, że zrozumiała, iż Kid Rock nie jest "tym jedynym" tuż po zawarciu z nim małżeństwa. Z pamiętnika Anderson możemy dowiedzieć się, że Rock był wściekły na Pamelę za występ w mokumencie "Borat". "Nie powiedziałam Bobowi, że zagram w filmie, ponieważ chciałam mu zrobić niespodziankę. Zapomniałam, że film odnosi się do sekstaśmy. Bob wybiegł z pokazu filmu, nazywając mnie dz*wką. Był zawstydzony" – czytamy we fragmencie autobiografii opublikowanej na łamach "Rolling Stone". 3. Rick Salomon Trzecim mężem Pameli Anderson został pokerzysta Rick Salomon, z którym przyjaźniła się przez 15 lat. Ślub odbył się w Mirage Hotel w Las Vegas w 2007 roku, a na liście gości - oprócz synów gwiazdy - znaleźli się także m.in. aktorzy Toby Maguire ("Spiderman") i Lukas Haas ("Świadek"), oraz magik Hans Klok. Nowy związek Anderson trwał jeszcze krócej niż ten z Kid Rockiem. Małżeństwo rozstało się po dwóch miesiącach od hucznych zaślubin. Drugi raz para stanęła na ślubnym kobiercu w 2014 roku i tym razem wytrzymała ze sobą ponad rok. "Publiczne rozwody są ciężkie i okrutne - przepraszamy nasze rodziny oraz przyjaciół za przykrość, jaką im wyrządziliśmy. Doszliśmy do wspólnego porozumienia i zdecydowaliśmy się ruszyć dalej" – brzmiał komunikat wieńczący małżeństwo Anderson i Salomona. W marcu 2015 roku Pamela złożyła wniosek o nałożenie na Ricka zakazu zbliżania się do niej. Jak donosiło "People", Anderson obawiała się swojego ówczesnego męża, który miał wysyłać jej niepokojące wiadomości (w tym jedną, w której nazwał ją "seryjną morderczynią dzieci"). W dokumencie "Pamela, A Love Story" kultowa "ratowniczka" wspomniała o tym, że wpływ na rozstanie z Salomonem miała znaleziona przez nią w domu lufka do palenia cracku. – Wciąż temu zaprzecza i twierdzi, że należała do kogoś innego – wyjaśniła. W rozmowie z New York Post pokerzysta przyznał się do tego, że był uzależniony od narkotyków. – Paliłem crack przez 25 j*banych lat, ale ta lufka na 1000 proc. nie była moja – stwierdził. 4. Dan Hayhurst Małżeństwo modelki z Danem Hayhurstem trwało od 2020 do 2022 roku. Osobisty ochroniarz Anderson miał porzucić dla niej swoją żonę i trójkę dzieci. Kilka lat temu celebrytka chwaliła się w mediach społecznościowych, że jest tam, gdzie powinna być, czyli "w ramionach człowieka, który naprawdę ją kocha". Pech chciał, że w styczniu 2022 roku Anderson znowu zdecydowała się rozwieść. Papiery rozwodowe Pamela złożyła w swojej ojczyźnie – Kanadzie. To tam też przez ostatnie lata mieszkała z ówczesnym mężem. Na relację między małżonkami potężny wpływ miała ponoć pandemia COVID-19. W sieci znajdziemy też świadectwa sugerujące, że Hayhurst "był niemiły, nie wspierał żony i był totalnym fiut*m". – Nie traktował jej tak, jak sobie tego życzyła. Walczyli ze sobą, choć on mówił, że chciałby, by ich małżeństwo przetrwało – relacjonował portal plotkarski Page Six. Jon Peters wcale nie był mężem Pameli Anderson Pamela Anderson poznała Jona Petersa jeszcze w latach 80. Do ich pierwszego spotkania doszło w willi Playboya. Informację o ich rzekomym ślubie przekazał "People" rzecznik prasowy gwiazdy "Słonecznego patrolu". "Są w sobie bardzo zakochani, a wczoraj ogłoszono ich mężem i żoną" - oznajmił w 2020 roku. Peters wyznał "The Hollywood Reporter", że miał Anderson na oku od ponad 30 lat. - Pamela nie miała jeszcze okazji pokazać całego swojego potencjału jako artystka. Ma jeszcze czas, by wszystkich olśnić. (...) Przez 35 lat pragnąłem tylko Pameli. Doprowadza mnie do szału - w dobrym tego słowa znaczeniu. Inspiruje mnie. Traktuję ją tak, jak na to zasługuje - mówił. Cóż... 12 dni po ukazaniu się wywiadu z Petersem Anderson oświadczyła, że się z nim rozstaje. Źródło "The Hollywood Reporter" podało, że para nigdy nie sformalizowała związku. "Bez urazy - nie było małżeństwa, nie było rozwodu. Tylko dziwaczny teatralny lunch" – zapewniała Pamela.

"Traktował mnie wyjątkowo". Potem podniósł na nią rękę. Toksyczne małżeństwo Marilyn Monroe

14.01.2023 17:59

Marilyn Monroe — jedna z najpiękniejszych i najbardziej pożądanych kobiet w historii show-biznesu, chciała "jedynie", aby ktoś ją pokochał. Niestety nie miała szczęścia do mężczyzn. Jej drugi mąż wydawał się ideałem, jednak już podczas podróży poślubnej pokazał się z ciemnej strony. Potem było tylko gorzej. Makijażystki musiały ukrywać siniaki na ramionach aktorki. Po dziewięciu miesiącach do sądu trafił pozew o rozwód. Mimo to Joe DiMaggio wydawał się jedną z najbliższych osób Marilyn. "Gdyby nie on, dawno już bym się zabiła" — powtarzała.

Źródło: plejada.pl

Nazywano ją "Marilyn Monroe polskiego sportu". Z Janem Nowickim miała romans i... syna

04.12.2022 17:59

Miała za sobą dwa nieudane małżeństwa i fantastyczną karierę sportową. On dopiero zaczynał być popularnym aktorem, a już miał na swoim koncie wiele złamanych serc. Barbara Sobotta z wzajemnością zakochała się w aktorze, który kilka lat po urodzinach syna Łukasza porzucił swoją rodzinę.

Źródło: plejada.pl

"Elvis żyje! ...i inne historie". Śmierci gwiazd, które do dziś budzą wiele wątpliwości...

27.10.2022 9:01

Mijają lata, a fani wciąż nie mają pewności, jakie były ostatnie chwile Marilyn Monroe, Elvisa Presleya, Tupaca, Kurta Cobaina, Michaela Jacksona, Jimiego Hendrixa, Jima Morrisona i Brucea Lee? Do dziś budzi się wiele teorii na temat tego, co stało się z ich idolami. Paulina Sawicka i Mateusz Opyrchał postanowili zbadać te sprawy. "Elvis żyje! ...i inne historie" to program, w którym przybliżymy historie krążące wokół smierci gwiazd. Słyszymy się 1 listopada po 20:00.

Anna-Maria Sieklucka zapozowała jako blondynka. Fani są jednogłośni: „Polska Marilyn Monroe”. Fabijański nie oderwie od niej wzroku!

26.10.2022 7:00


Anna Maria-Sieklucka, Marilyn Monroe, Sebastian FabijańskiAnna Maria-Sieklucka zaszalała z metamorfozą. Wygląda teraz jak jedna z największych gwiazd Hollywood. Ale przemiana! Zdjęcia.  Anna Maria-Sieklucka jako aktorka debiutowała w 2019 roku. Karierę zaczynała od serialu Na dobre i na złe. Kamieniem milowym okazała się dla niej jednak rola Laury Biel w 365 dniach i dwóch kolejnych filmach z tego cyklu. W ostatnich tygodniach o gwieździe jest […]

Źródło: jastrzabpost.pl

Marilyn Monroe nie była blondynką. Tak wyglądała jeszcze na początku kariery

01.10.2022 17:59

Nowy film Andrew Dominika wywołuje mieszane uczucia, a część przedstawionych sytuacji nie wydarzyła się naprawdę. W początkowych scenach "Blondynka" ukazuje jedną prawdę o Marilyn Monroe. Kolor włosów.

Źródło: plejada.pl

reklama
Kontakt z nami