W "Sanatorium miłości" doszło do niecodziennej sytuacji. W połowie 6. edycji programu do gry weszła nowa uczestniczka - Maria z Łodzi. Przebojowa seniorka szturmem zdobyła ekran. Podbiła serca seniorów, ale już nie koniecznie seniorek z Krynicy-Zdroju. A co z widzami?

Maria z szóstej edycji "Sanatorium miłości" nie boi się nowych wyzwań. Seniorka przez lata dbała o swoje nazwisko prowadząc masarnię, restaurację, a nawet pensjonat. Okazuje się, że uczestniczka popularnego programu TVP nie boi się także eksperymentować ze swoim wyglądem. Na starych zdjęciach Maria jest wprost nie do poznania.

W ostatnim odcinku "Sanatorium miłości" jedna z uczestniczek Maria Luiza postanowiła odejść z programu. Sprawę skomentowała Wiesia Judek, która wystąpiła w 2. edycji show. "Szczęścia jej nie życzę. W związku rozbijając rodzinę, go nie znajdzie" — napisała Judek.

Maria Oleksiewicz w minionym odcinku "Sanatorium miłości" została doceniona przez pozostałych uczestników, którzy okrzyknęli ją kuracjuszką odcinka. Przebojowa seniorka ma też szansę zostać ulubienicą internautów. Chętnie udziela się w sieci, ale też nie stroni od mediów.

W "Sanatorium miłości" spore zmiany. Na swoją prośbę z programu odeszła Maria Luiza. Jej decyzja ogromnie zabolała Stanisława, który choć wiedział, że może liczyć tylko na przyjaźń, to i tak bardzo zaangażował się w relację z Mają. Jednak Małgorzata nie ukrywa, że wycofanie się Majki jest jej na rękę. To, co powiedziała przed kamerami, nie spodobało się widzom.

Tego jeszcze nie było. Uczestniczka "Sanatorium miłości" postanowiła odejść z programu w trakcie jego trwania. — To jest silniejsze ode mnie — mówiła, uzasadniając swoją decyzję. W szoku byli nie tylko pozostali seniorzy, ale też widzowie. W sieci nie brakuje komentarzy na ten temat.

Anna Maria Wesołowska w polskim show-biznesie jest symbolem sądownictwa. "Można żyć bez jedzenia, przez chwilę można żyć bez powietrza, ale bez poczucia sprawiedliwości nie da się żyć ani przez moment" — mówiła w "Dzień dobry TVN". W życiu prywatnym zachowuje pogodę ducha, chociaż los w ostatnich latach mocno ją doświadczył.

W 7. odcinku "Sanatorium miłości" doszło do przełomowego wydarzenia w historii serii — jedna z kuracjuszek, Maria Luiza z Gliwic, zrezygnowała z dalszego uczestnictwa w programie, a w jej miejsce pojawiła się nowa osoba.

Co wydarzyło się w nowym odcinku "Sanatorium miłości 6"? W 7. epizodzie doszło do sytuacji, która wcześniej nie miała miejsca! Z dalszego uczestnictwa zrezygnowała Maria Luiza. Jej miejsce zajęła nowa kuracjuszka. Poniżej streszczenie niedzielnego epizodu.

Maria z "Sanatorium miłości" to kobieta przedsiębiorcza, pewna siebie i waleczna. Tego nauczyło ją życie, bo jako bardzo młoda osoba objęła po zmarłym ojcu biznes wędliniarski. Chce poznać partnera, który dorówna jej kroku w życiu codziennym. — Rysiek to nie jest człowiek dla mnie. Ja mam piękny dom, nowy samochód, jestem dobrze ubrana. Mnie interesuje facet z pozycją — mówi Plejadzie.