player+
Wiadomości z tagiem Bruno Mars  RSS
W "Barbie" zaśpiewają same gwiazdy. Dua Lipa już wydała pierwszy teledysk do filmu

26.05.2023 7:43

Pokazana właśnie lista wykonawców, którzy zaśpiewają w filmie "Barbie", robi wrażenie – znalazł się na niej nawet Ryan Gosling. Dzisiaj w nocy zaprezentowano pierwszy kawałek oraz teledysk, czyli "Dance The Night" Dua Lipy. Dua Lipa pokazała teledysk do "Dance The Night" W czwartek ujawniono, których artystów utwory pojawią się na soundtracku "Barbie". Trzeba przyznać, że lista jest imponująca – są na niej praktycznie same największe gwiazdy współczesnej muzyki popularnej. Wśród nich znaleźli się: Charli XCX, Nicki Minaj, Tame Impala, Haim, a nawet... sam Ryan Gosling, czyli filmowy Ken. Co więcej, pieczę nad muzyką w komedii Grety Gerwig trzyma Mark Ronson – jeden z najbardziej rozchwytywanych producentów, który współpracował m.in. z Miley Cyrus, Adele oraz Bruno Marsem. Ronson wyprodukował również wykonywany przez Lady Gagę i Bradleya Coopera kawałek "Shallow" z filmu "Narodziny gwiazdy", który został nagrodzony Oscarem. Pierwszy utwór i teledysk do "Barbie" pt. "Dance The Night" już zaprezentowała Dua Lipa, która również wystąpi w filmie (jak sugerują plakaty w roli lalki-syrenki). Przypomnijmy, że o gwieździe pop niedawno było głośno, gdy pokazała się na czerwonym dywanie w Cannes ze swoim nowym partnerem Romainem Gavrasem. O czym opowie "Barbie"? "Barbie" Grety Gerwig to jeden z najbardziej wyczekiwanych filmów tego roku, którego premiera zapowiedziana jest na 21 maja. Na temat fabuły cały czas nie ma zbyt wielu informacji. Wiemy jedynie, że Barbie i Ken opuszczą sielski Barbieland i znajdą się w prawdziwym świecie, chociaż tego jeszcze nie widzieliśmy. Wcześniej opisano również Kena jako "kompletnego głupka", który ma obsesję na punkcie blond Barbie. W filmie poza wcielającą się w tytułową lalkę Margot Robbie (która jest również producentką przedsięwzięcia) oraz Goslingiem w roli Kena wystąpią także: wspomniana Lipa, Emma Mackey i Ncuta Gatwa z "Sex Education", gwiazda Marvela Simu Liu i Nicola Coughlan z "Bridgertonów", ale także m.in. Issa Rae, Hari Nef, Alexandra Shipp, Kate McKinnon czy Scott Evans. W gwiazdorskiej obsadzie "Barbie" grają również m.in. Will Ferrell jako prezes firmy Mattell, Helen Mirren, Connor Swindells, Michael Cera, America Ferrera i Emerald Fennell. Wszyscy bohaterowie doczekali się zresztą swoich własnych plakatów, które można podziwiać w mediach społecznościowych filmu. "Barbie" będzie trzecim filmem w dorobku Grety Gerwig (po "Lady Bird" i "Małych kobietkach"), która ma już na koncie trzy nominacje do Oscara, w tym dla najlepszego reżysera. Tym razem reżyserka (a wcześniej aktorka znana m.in. z "Frances Ha" czy "Kobiet i XX wieku") stworzyła scenariusz we współpracy ze swoim życiowym partnerem, również filmowcem, Noah Baumbachem ("Historia małżeńska", "Biały szum").

Miley Cyrus wydała oświadczenie ws. swojej kariery. Jak zareagowali fani?

25.05.2023 12:14

Po marcowej premierze krążka "Endless Summer Vacation" fani i fanki twórczości Miley Cyrus zacierali ręce, myśląc o tym, że posłuchają jej na żywo podczas trasy koncertowej. Niestety - nie doczekają się. Teraz artystka wydała oświadczenie, którym zasmuciła część swoich odbiorców. Miley Cyrus wydała oficjalne oświadczenie ws. kariery. Fani są zawiedzeni? W środę (24 maja) na Instagramie oraz Twitterze Miley Cyrus opublikowała nowy post, w którym poinformowała o tym, że zawiesza koncertowanie. Już wcześniej w wywiadzie zapowiadała, że jej najnowszy album nie będzie promowany trasą koncertową. "Śpiewanie dla setek tysięcy ludzi nie jest tym, co kocham. Nie ma między nami połączenia, nie ma poczucia bezpieczeństwa... To izoluje, ponieważ, gdy występujesz przed 100 tys. ludzi, tak naprawdę jesteś sam" – oznajmiła na łamach brytyjskiego "Vogue'a". Charyzmatyczna artystka, której przebój "Flowers" od czterech miesięcy podbija listy przebojów, wyjaśniła powody swojej decyzji, udostępniając komunikat w formie screena notatki zapisanej w telefonie. Zaznaczyła, że nie chce, aby jej fani odbierali to jako "brak szacunku". "Żeby była jasność, czuję się związana z moimi fanami, jak nigdy wcześniej" – zapewniła na wstępie oświadczenia. "Nawet jeśli nie widzę się z nimi twarzą w twarz każdej nocy na koncercie, moi fani są głęboko w moim sercu. (red. Moja decyzja) nie ma nic wspólnego z brakiem uznania dla fanów. Bardziej chodzi o to, że po prostu nie chcę już ciągłego życia w trasie. Nie chcę sypiać w jadącym autobusie" – wyjaśniła. "To nie jest dla mnie najlepsze w tym momencie. Jeśli śledziłeś moją karierę, wiesz, że zmieniam się cały czas i sposób, w jaki o tym myślę, również podlega przemianie. Zawsze będę cię kochać. Jestem tylko na niekończących się letnich wakacjach" – napisała, nawiązując do tytułu swojego ostatniego, ósmego studyjnego krążka. Niektórzy fani Miley nie kryją lekkiego rozczarowania i zasmucenia faktem, że nie będą mieli możliwości usłyszenia na żywo piosenek z płyty. Znalazło się jednak spore grono, które rozumie decyzję Cyrus. "Normalizuj artystów ustalających granice. To ludzie, nie zwierzęta w zoo"; "Chroń swój spokój Miley!!! Nie jesteś nikomu nic winien za to, jak dzielisz się swoim artyzmem!"; "Przykro mi, że musiałaś w ogóle napisać ten post. Prawdziwi fani szanują twój wybór i to, co jest najlepsze dla twojego zdrowia psychicznego. Trzymaj się, kochanie" – reagowano. Jedna z fanek zasugerowała, że Miley mogłaby się zastanowić nad mniejszymi koncertami - nie wielkimi spędami na stadionach dla kilkuset tysięcy ludzi. "Jeśli czujesz się wystarczająco komfortowo, możesz wybrać jakieś miasta, w których możesz zrobić mini koncerty, coś w rodzaju tego, co zrobił Harry Styles. Myślę, że to świetny pomysł dla artysty. Zrób jednak to, co dla Ciebie najlepsze!" – zaznaczyła. "Flowers" jest o małżeństwie Miley Cyrus i Liama Hemswortha Tekst sam w sobie jest uniwersalny i choć nigdy nie było to oficjalnie powiedziane, to internauci dostrzegli w nim "przekaz podprogowy". "Flowers" miało premierę w sieci dokładnie w 33. urodziny Liama Hemswortha –13 stycznia 2023 roku. Przypadek? Nie sądzę. Zwrotka o kupowaniu kwiatów, tańczeniu i trzymaniu się za rękę nawiązuje za to do piosenki Bruno Marsa "When I Was Your Man": "(..) Powinienem kupić Ci kwiaty i trzymać Cię za rękę/ Powinienem był oddać Ci cały mój czas, kiedy miałem szansę/ Zabierać na każdą imprezę, bo wszystko, czego chciałaś to tańczyć" – śpiewał Mars. Właśnie ten utwór Hemsworth miał zadedykować Cyrus, gdy byli jeszcze narzeczeństwem. Wzmianka o płonącym domu może mieć drugie dno i nawiązywać do ich posiadłości w Malibu, która spłonęła w 2018 roku. Sporo tropów jest też w samym teledysku. Wideo zostało nakręcone w domu, w którym były mąż Miley Cyrus miał ją regularnie zdradzać. Plotkarskie media donosiły, że zrobił to aż z czternastoma kobietami. Piosenkarka tańczy też w męskim garniturze Yves Saint Laurent. Ten sam komplet, w którym aktor był na premierze filmu "Avengers: Koniec gry".

Źródło: natemat.pl

Kim jest nowy chłopak Miley Cyrus? Maxx Morando jest od niej młodszy o sześć lat

24.03.2023 17:06

Miley Cyrus na swojej ostatniej płycie jeszcze rozprawia się z byłym mężem, ale nową miłość znalazła już jakiś czas temu. Z jej nowym partnerem Maxxem Morando łączy ją pasja do muzyki, a dzieli różnica wieku – muzyk jest młodszy od artystki o sześć lat. Maxx Morando to nowy chłopak Miley Cyrus. Para po raz pierwszy pokazała się pod koniec 2021 roku na koncercie "Miley's New Year's Eve Party". Perkusista zespołu Liily jest młodszy od artystki o sześć lat. Miley Cyrus wciąż uderza w Liama Hemswortha Już na poprzedniej płycie Miley Cyrus, czyli "Plastic Hearts", można było znaleźć kawałki, które zdawały się być zadedykowane jej byłemu mężowi Liamowi Hemsworthowi. Na swoim ostatnim krążku "Endless Summer Vacation" nie bawi się jednak w subtelności. Najsłynniejszą piosenką z albumu jest oczywiście "Flowers". Chociaż sam tekst wydaje się być niewinny, artystka zawarła w nim (oraz teledysku do singla) wiele ukrytych znaczeń skierowanych wprost do swojego ekspartnera. Cyrus wydała piosenkę dokładnie w 33. urodziny Hemswortha, ale to zaledwie początek. Zwrotka o kupowaniu kwiatów, tańczeniu i trzymaniu się za rękę nawiązuje do piosenki Bruno Marsa "When I Was Your Man". "(..) Powinienem kupić Ci kwiaty i trzymać Cię za rękę/ Powinienem był oddać Ci cały mój czas, kiedy miałem szansę/ Zabierać na każdą imprezę, bo wszystko, czego chciałaś to tańczyć" – śpiewał Mars. Właśnie ten utwór były mąż Cyrus miał jej zadedykować, gdy byli jeszcze zaręczeni. Ponadto teledysk do "Flowers" został nakręcony w domu, w którym Hemsworth miał zdradzać wokalistkę z czternastoma kobietami. Do tego faktu Cyrus odwołała się także w wideoklipie do jej drugiego singla z płyty – w "River" tańczy otoczona dokładnie taką liczbą półnagich mężczyzn. Pomimo tego, że Miley wciąż rozlicza się z byłym, nie znaczy to, że nie ruszyła dalej. Już od jakiegoś czasu ma nowego chłopaka, z którym po raz pierwszy widziano ją ponad rok temu. Kim jest Maxx Morando? Maxx Morando urodził się w 1998 roku, jest więc młodszy od Miley Cyrus o sześć lat. Z artystką z pewnością połączyła go miłość do muzyki – Maxx jest multiinstrumentalistą, obecnie perkusistą zespołu Liily. Wcześniej w latach 2015-2018 grał na tym samym instrumencie z grupą The Regrettes. Morando ma najwidoczniej wiele talentów, gdyż jak zdradziła Miley, pomógł również zaprojektować jedną z jej festiwalowych kreacji. – Ten look to jedyna w swoim rodzaju współpraca między moimi dwoma ulubionymi wschodzącymi artystami, Maxxem Morando i Shane’em Kastlem – powiedziała Cyrus w rozmowie z magazynem "Vogue". – Ich współpraca jest doskonałym przykładem tego, jak zrównoważony rozwój staje się kolejną fazą, w którą wchodzi branża modowa, i dowodzi, że wszystko można wymyślić na nowo, co głęboko do mnie przemawia – dodała. Miley i Maxx poznali się podobno przez wspólnych znajomych, a zanim stali się parą, byli przyjaciółmi. Po raz pierwszy zaczęto ich łączyć pod koniec 2021 roku za kulisami noworocznej imprezy "Miley's New Year's Eve Party", gdzie tańczyli i trzymali się za ręce. Wokalistka po raz pierwszy wstawiła jednak na Instagramie zdjęcie z Morando już w listopadzie 2021 roku. Była to jednak złożona z kilku fotografii relacja z organizowanego przez Gucci pokazu "Love Parade", więc fotka z nieznanym wówczas młodo wyglądającym chłopakiem nie przykuła niczyjej uwagi. Para generalnie trzymała swój związek w ukryciu, jednak w ostatnim czasie częściej zaczęli pojawiać się razem publicznie. W marcu 2023 roku uczestniczyli razem w pokazie Versace na sezon jesień-zima 2023/2024, który odbywał się w Los Angeles. Warto zauważyć, że wizualnie Maxx wygląda zupełnie inaczej niż partnerzy, z którymi Miley do tej pory pokazywała się publicznie. Artystce zdarzyło się przyznawać, że podobają jej się wysocy i dobrze zbudowani blondyni w typie "Australijczyka". Do tego opisu pasował zarówno Hemsworth, jak i Cody Simpson, z którym Cyrus była przez jakiś czas po związku z Liamem. Na "Endless Summer Vacation" są też piosenki o Maxxie? Chociaż wiele piosenek na "Endless Summer Vacation" poświęconych jest trwającemu niemal dekadę związkowi, część z nich zdaje się być dedykowana jej nowemu partnerowi. W "You" Miley śpiewa m.in. tak: "Wiesz, że jestem dzika / Ale wcale ci to nie przeszkadza / Chcę tej słodkiej późno-nocnej magii, tej niekończącej się miłości / Ale chcę tego tylko z tobą". "Dmucham bańki w wannie, ostatnio nie mogę przestać myśleć o tym/ Że to ty możesz być tym jedynym, mieć honor posiadania dzieci ze mną/ Mam nadzieję, że będą miały twoje oczy i krzywy uśmiech/ Byłam pustynią, zanim cię poznałam, byłam suszą" – słyszymy z kolei w "River". Ponadto Maxx wyprodukował dwie piosenki z krążka: "Handstand" (do tego razem z Miley i reżyserem Harmonym Korinem stworzył także tekst) oraz "Violet Chemistry". W sześciu kawałkach Morando grał również na gitarze basowej, perkusji, keyboardzie oraz syntezatorze.

Źródło: natemat.pl

W byłego uderza nie tylko we "Flowers". Oceniamy płytę Miley Cyrus "Endless Summer Vacation"

22.03.2023 18:46

10 marca światło dzienne ujrzał ósmy studyjny album Miley Cyrus. To właśnie z "Endless Summer Vacation" pochodzi przebojowe "Flowers", które pokochały kobiety na całym świecie. Dziennikarki Działu Kultura naTemat oceniły każdą piosenkę z płyty, w której artystka rozlicza się ze swoim byłym mężem Liamem Hemsworthem. "Endless Summer Vacation" to ósmy studyjny album Miley Cyrus. W wielu piosenkach artystka rozlicza się ze związku ze swoim eks-mężem Liamem Hemsworthem. To z niej pochodzi przebojowe "Flowers", które stało się hymnem singielek na całym świecie. Ola Gersz i Maja Mikołajczyk (Dziennikarki działu Kultura naTemat) oceniły każdy kawałek z płyty. Ranking piosenek z "Endless Summer Vacation" Miley Cyrus 12. Island Ola Gersz Nie powinno to zaskakiwać na albumie zatytułowanym "Niekończące się letnie wakacje", ale "Island" to kolejna piosenka, która brzmi jak lato. Tym razem na rajskiej wyspie, może Hawajach? Ta piosenka to czysty chill, odpoczynek od dram i miłosnych zawodów, jednak w tle czai się samotność. "No one here needs nothin’ from me, and it’s kind of nice", śpiewa Miley i dodaje: "And I won't lie, it sure gets lonely here at night". Czyli samej jest dobrze, ale jednak nie za dobrze. Ocena: 4/5 Maja Mikołajczyk "Island" brzmi dokładnie tak, jak tytuł – jakbyśmy znajdowali się na małej hawajskiej wyspie, a w tle przygrywały nam tancerki w spódniczkach z trawy. Ten klimat trochę mnie bawi, więc ciężko podejść mi do tej piosenki na poważnie. Generalnie zarówno muzyka, jak i słowa kawałka zupełnie do mnie nie trafiają. Ocena: 2/5 Całkowita ocena Działu Kultura: 6/10 11. Violet Chemistry Ola Gersz Tylko Miley Cyrus umie tak śpiewać o życiu, jakby jutro miało nie być. Tym razem bierze na tapetę pożądanie i wspólną noc z kimś, z kim ma chemię, a ona jak najbardziej wystarczy ("May not be eternal but nocturnal, nothing more"). To kolejny radiowy hit na płycie, chociaż momentami w "Violet Chemistry" dzieje się wręcz za dużo. Ocena: 4/5 Maja Mikołajczyk "Violet Chemistry" to kolejny kawałek, który moim zdaniem raczej nie zapada w pamięć – ani tekstem, ani brzmieniem w stylu electro popu. Podoba mi się jedynie refren, bo on faktycznie wpada w ucho, ale nie znajduję w tym utworze niczego interesującego. Ocena: 2,5/5 Całkowita ocena Działu Kultura: 6,5/10 10. Handstand Ola Gersz Najbardziej ekstremalny i elektroniczny utwór z płyty "Endless Summer Vacation". Jego narkotykowo-oniryczny vibe może albo przyciągać, albo odrzucać, ja jestem w tej pierwszej grupie. U Miley ten kawałek po prostu gra. Ocena: 3,5/5 Maja Mikołajczyk Elektroniczny kawałek z melorecytacją – w teorii brzmi ciekawie, w praktyce bywa różnie, chociaż niektóre bity "Handstand" przypadły mi do gustu. Piosenka ma silnie erotyczny charakter, więc nie dziwi, że jej producentem był nie kto inny, jak obecny chłopak Cyrus. Kawałek niestety raczej z gatunku tych średnio zapadających w pamięć. Ocena: 3/5 Całkowita ocena Działu Kultura: 6,5/10 9. Thousand Miles (feat. Brandi Carlile) Ola Gersz "Thousands Miles" to piosenka w klimacie country, a uwielbiam Miley Cyrus w tym wydaniu. Jest melodyjnie, gra harmonijka, a Miley śpiewa na dwa głosy z Brandi Carlile (którą ledwo tu słychać, co dla mnie zakrawa o zbrodnię). Łatwo jednak o "Thousand Miles" zapomnieć, bo ginie wśród bardziej charakterystycznych kawałków. Ocena: 2,5/5 Maja Mikołajczyk "Thousand Miles" brzmi dla mnie jak Miley z czasów Hanny Montany, co (jeśli ktoś odnajduje się w country popie) wcale nie musi być wadą. Zdaję sobie sprawę, że w tym kawałku nie ma nic wyjątkowego, a wręcz jest dość wtórny, ale nic nie poradzę, że refren (i ta harmonijka!) do mnie trafiają. W tekście Cyrus nie wspina się na wyżyny swoich umiejętności – ot prosta piosenka o tym, jak trudno pogodzić się z rozpadem związku. Ocena: 4/5 Całkowita ocena Działu Kultura: 6,5/10 8. Rose Colored Lenses Ola Gersz Ten utwór brzmi jak wakacje (zresztą nie bez powodu w tekście pada tytuł albumu "Endless Summer Vacation", czyli "Niekończące się letnie wakacje"). Miley marzy, aby w jej związku było już zawsze tak sielsko i bezproblemowo, a słuchacze marzą, żeby "Rose Colored Lenses" nigdy się nie skończyło. I ten saksofon w tle! Ocena: 4/5 Maja Mikołajczyk W "Rose Colored Lenses" podobają mi się dwie rzeczy – dreampopowe brzmienie refrenu oraz nostalgiczny miłosny tekst. Tym razem wydaje się, że Miley nie kieruje słów do Liama, a (to tylko spekulacja) do Cody’ego Simpsona, z którym była krótko po rozstaniu z eksmężem. Związek był krótki, ale intensywny – przynajmniej patrząc po relacjach i zdjęciach na Instagramie, którymi Cyrus chętnie chwaliła się w sieci. I to sugeruje też piosenka, która jednak muzycznie nie jest moim faworytem (chociaż ma swoje momenty). Ocena: 3,5/5 Całkowita ocena Działu Kultura: 7,5/10 7. Muddy Feet (feat. Sia) Ola Gersz Kolejna potencjalna g*wnoburzowa piosenka Cyrus do faceta, w której wkurzona Miley wprost każe mu wynosić się (w ostrzejszych słowach) z jej domu, życia i głowy. Cyrus świetnie brzmi w rockowych brzmieniach i wściekłym wokalu, a fragment Sii dodaje piosence dramatyzmu. "Muddy Feet" jest jednak tak krótkie, że nieco odstaje od reszty piosenek. Ile ja bym jednak dała, żeby posłuchać tego na żywo! Ocena: 3/5 Maja Mikołajczyk "Muddy Feet" tekstowo kojarzy mi się z "Flowers" i wcześniejszymi piosenkami Miley: "Mother’s Daughter" oraz "Midnight Sky". Generalnie Cyrus nie patyczkuje się w niej z Hemsworthem i pokazuje mu, gdzie jego miejsce, dosłownie śpiewając (bardzo drapieżnym głosem), że "ma wyp***dalać". I coś czuję, że za tym mocnym i dosadnym kawałkiem stoi prawdziwa historia o jej eksmężu chodzącym tytułowymi "zabłoconymi stopami" po jej domu! Ocena: 4,5/5 Całkowita ocena Działu Kultura: 7,5/10 6. Flowers Ola Gersz O "Flowers" zostało już chyba powiedziane wszystko. Co tu dużo mówić: nie dość, że muzycznie to hicior, to jeszcze singiel Miley stał się hymnem kobiet, które w końcu postanowiły zaopiekować się same sobą. Bo kto zrobi to lepiej niż my same? Idealna piosenka do śpiewania na cały głos po rozstaniu i rasowy radiowy przebój. Ocena: 5/5 Maja Mikołajczyk Ciężko mi ocenić "Flowers" bez kontekstu szału wobec tego kawałka. Po rockowej Miley z "Plastic Hearts" spodziewałam się czegoś innego, dlatego kiedy przesłuchałam utwór po raz pierwszy, pamiętam, że byłam zdziwiona brzmieniem a’la ABBA. Uwielbiam wszystkie easter eggi w teledysku i tekście piosenki, kocham to, jak wiele kobiet się z nim zidentyfikowało, a także nie odmówię mu chwytliwości, ale "Flowers" nie należy do moich ulubieńców. Zgadzam się też z TikTokerkami, które uważają, że kawałek ma vibe 40-letniej bogatej mamuśki świeżo po rozwodzie (co wcale nie jest obelgą). Ocena: 3,5/5 Całkowita ocena Działu Kultura: 8,5/10 5. Wildcard Ola Gersz Mocny kawałek, który może stać się hymnem każdej kobiety, która wie, że nigdy nie będzie partnerką idealną jak z obrazka: ułożoną, grzeczną, stałą, gładko wpisującą się w konwencję ("Maybe I could stay and not break your heart / But don’t forget, baby, I’m a wildcard"). Siłą "Wildcard" jest autentyzm – Miley śpiewa o sobie, a do tego wymiata wokalnie. Ocena: 3,5/5 Maja Mikołajczyk Lubię rockowe brzmienie w "Wildcard" i tę wyraźną perkusję w tle. Podobnie jak "Jaded", to refleksyjny kawałek skierowany do jej Liama. Tym razem Miley śpiewa o straconych szansach oraz dynamice relacji, w której przyciąganie jest tak samo silne, jak odpychanie. Wokalistka, jak w wielu swoich piosenkach, podkreśla również swoją niezależność oraz to, że nie chce tradycyjnego związku. Piękny, melancholijny kawałek, w który Cyrus wokalnie wkłada wiele emocji. Ocena: 5/5 Całkowita ocena Działu Kultura: 8,5/10 4. Wonder Woman Ola Gersz Pianino i Miley, to wystarczy. Wokalistka śpiewa o kobiecej sile przekazywanej z pokolenie na pokolenie: babcia Cyrus dała ją jej mamie, a ta swojej córce. To uniwersalna, kameralna ballada o kobiecości, w której wybija się głos Miley: mocny i potężny, ale łamiący się ze wzruszenia. Właśnie tak śpiewa się ballady. Utwór wyróżnia się też pięknym, uniwersalnym i szczerym tekstem ("She’s a million moments / Lived a thousand lives / Never know she’s hopeless / Only when she cries"). Ocena: 4/5 Maja Mikołajczyk Uwielbiam retro brzmienie tej piosenki i uważam, że wokal Cyrus świetnie pasuje do aranżacji wzbudzających skojarzenia z Arethą Franklin czy Ellą Fitzgerald. Sam utwór wydaje się bardzo szczery – Miley śpiewa w nim m.in. o kobiecie, która zawsze stara się grać przed światem (ale też samą sobą) tytułową "Wonder Woman", której nic nie jest w stanie złamać. Prawda wygląda jednak nieco inaczej. Ocena: 5/5 Całkowita ocena Działu Kultura: 9/10 3. River Ola Gersz Nie bez powodu to "River" wybrano na drugi singiel z "Endless Summer Vacation". To rasowy, taneczny banger i pop w najlepszym wydaniu. Kawałek ocieka seksualnością, jednak moim zdaniem do doskonałości zabrakło mu tego "czegoś". Czego? Może nieco więcej pazura. Ocena: 4,5/5 Maja Mikołajczyk Drugi singiel z "Endless Summer Vacation" podoba mi się zdecydowanie bardziej niż "Flowers". "River" to dyskotekowy banger, który ma wszystko, co trzeba – wpadającą w ucho melodię i seksowny tekst. Miley celebruje w nim swój związek z Maxxem Morando oraz docenia… jego łóżkowe umiejętności. Dodatkowo w teledysku Cyrus tańczy z czternastoma półnagimi mężczyznami, czym ponownie uderza w byłego, który podobno zdradzał ją właśnie z ponad tuzinem kobiet. Ocena: 4,5/5 Całkowita ocena Działu Kultura: 9/10 2. Jaded Ola Gersz Kocham wokal Miley w tej piosence: silny, głośny, emocjonalny. "Jaded" to doskonała piosenka do śpiewania (a raczej darcia się) na całe gardło: czy to na karaoke, czy na wieczorku z winem z przyjaciółką, czy samej pod prysznicem. Zwłaszcza że to utwór wyśpiewany do byłego po rozstaniu, więc emocjonalny kontekst też jest. Ocena: 4/5 Maja Mikołajczyk "Jaded" to mój ulubiony kawałek z całej płyty – nie tylko muzycznie, ale także lirycznie. Miley podejmuje w nim głębszą refleksję nad swoim związkiem z Liamem Hemsworthem, szuka winy także w sobie i wprost przeprasza go za to, co stało się z ich relacją. "Przykro mi, że jesteś zmęczony / Mogłam zabrać cię w różne miejsca / Jesteś teraz samotny, a ja tego nienawidzę" – w tych melancholijnych słowach wyśpiewanych emocjonalnym wokalem Miley jest moc. Ocena: 5/5 Całkowita ocena Działu Kultura: 9/10 1. You Ola Gersz Najlepsza piosenka na "Endless Summer Vacation"? Nie mam co do tego wątpliwości. "You" to piosenka o miłości, którą mogłaby zaśpiewać tylko Cyrus: mocno, charakterna, zmysłowa, szczera. Przypomina nieco klimatem poprzedni album Miley "Plastic Hearts", co cieszy. Nie mogę też nie wspomnieć o moim ulubionym wersie: "I don't need Jesus' cause baby, you saved me". Złoto! Ocena: 5/5 Maja Mikołajczyk Brzmienie "You" kojarzy mi się z twórczością Bruno Marsa, którego piosenki generalnie przyprawiają mnie o ból głowy, ale taki styl w wydaniu Cyrus bardzo mi się podoba. Tekst jest taki jak Miley – dziki i nieposkromiony, a same słowa wzbudzają skojarzenia z takimi klasycznymi romansami drogi, jak "Dzikość serca" Davida Lyncha czy "Prawdziwy romans" Tony’ego Scotta. Artystka napisała ten romantyczny kawałek prawdopodobnie dla swojego nowego chłopaka Maxxa Morando. Ocena: 5/5 Całkowita ocena Działu Kultura: 10/10

Źródło: natemat.pl

Były mąż pozywa Miley za "Flowers"? Musiałby zwariować, żeby chcieć tak pogrzebać swoją karierę

06.03.2023 14:18

Internet rozgrzany jest do czerwoności pogłoskami, jakoby Liam Hemsworth miał pozwać Miley Cyrus za zniesławienie go w piosence "Flowers". Jeśli to prawda, były mąż Miley chyba chce pogrzebać swoją karierę na amen. Miley Cyrus wydała kawałek "Flowers" w połowie stycznia. Utwór promuje jej płytę "Endless Summer Vacation", której premiera zaplanowana jest na 10 marca 2023 roku. Chociaż w kawałku nie padło żadne bezpośrednie nawiązanie, fani artystki odkryli ukryty przekaz, który ich zdaniem skierowany był do Liama Hemswortha. Miley nigdy jednak tego nie skomentowała. Teraz Internet huczy od pogłosek, że jej były mąż pozwał ją za zniesławienie. Czy Liam już zupełnie stracił rozum? Styczeń miesiącem Shakiry i Miley Cyrus Początek tego roku minął pod znakiem dwóch kobiet – Shakiry oraz Miley Cyrus. Obie artystki wypuściły kawałki, w których rozprawiały się ze swoją przeszłością, a mówiąc wprost – ze swoimi byłymi. Kolumbijska artystka zrobiła to w bardziej dosadny sposób, gdyż nie tylko przemyciła nazwisko byłego partnera oraz imię jego nowej dziewczyny, ale raz za razem uderzała w nich w piosence w bardzo bezpośredni sposób. "Zostawiłeś mnie z twoją mamą jako sąsiadką. Prasa u moich drzwi i dług w urzędzie skarbowym. Myślałeś, że mnie skrzywdzisz, ale uczyniłeś mnie silniejszą. Życzę ci powodzenia z moim tak zwanym zastępstwem. Nawet nie wiem, co się stało. Zachowujesz się tak dziwnie, że nawet cię nie poznaję. Zamieniłeś Ferrari na Twingo, zamieniłeś Rolexa na Casio" – śpiewa Shakira. Bez znajomości kontekstu piosenka Miley brzmi z kolei jak hymn niezależnych kobiet, które nie potrzebują mężczyzn do szczęścia. Fani dotarli jednak do wskazówek sugerujących, że utwór w subtelny sposób celuje w nikogo innego, jak byłego męża artystki. Miley uderza w "Flowers" w byłego męża? Pierwszą wskazówką, że kawałek jest skierowany do Liama Hemswortha, był fakt, że Miley zdecydowała się go wypuścić dokładnie w jego 33. urodziny. Co więcej, dom, w którym nagrano znaczną część teledysku, miał być miejscem Hemswortha do sprowadzania kochanek (Miley wykonuje w nim ćwiczenia fizyczne, gdyż ówczesny mąż miał twierdzić, że odwiedza w tym czasie siłownię). W przeciwieństwie do tekstu piosenki Shakiry o Gerardzie Pique, słowa "Flowers" brzmią dość niewinnie. "Mogę kupić sobie sama kwiaty (...) Mogę tańczyć sama i mogę trzymać się za rękę" – śpiewa Cyrus w refrenie. Fani zwrócili jednak uwagę, że prawdopodobnie jest to nawiązanie do piosenki Bruno Marsa "When I Was Your Man", którą Liam kiedyś zadedykował Miley. "(..) Powinienem kupić Ci kwiaty i trzymać Cię za rękę/ Powinienem był oddać Ci cały mój czas, kiedy miałem szansę/ Zabierać na każdą imprezę, bo wszystko, czego chciałaś to tańczyć" – słyszymy w tekście piosenki. Parodiując te słowa Miley najprawdopodobniej chciała zakpić z Hemswortha i jego pustych obietnic. Nie bez znaczenia są również zdaniem fanów Miley outfity, które piosenkarka nosi na sobie w teledysku. Męski garnitur od marki Yves Saint Laurent ma być tym samym kompletem, w którym na premierze filmu "Avengers: Koniec gry" Liam powiedział Miley, że ma się "zachowywać". To jednak nie koniec. Na początku teledysku Cyrus przechadza się ulicami Los Angeles w złotej kreacji. Sukienka do złudzenia przypomina tą, którą Jennifer Lawrence nosiła podczas promocji "Igrzysk śmierci", czyli serii, w której występował również Hemsworth. Zdaniem social mediowych komentatorów Miley w ten sposób sugeruje, że były mąż zdradzał ją również z koleżanką z planu. Liam Hemsworth pozywa byłą żonę? Musiałby zwariować Miley ani razu nie potwierdziła, czy wykryte przez fanów easter eggi rzeczywiście odnoszą się do Liama, jednak media komentujące wszystkie teorie na temat piosenki sprawiły, że w ogólnej świadomości słuchaczy "Flowers" to piosenka-zemsta na Hemsworth'cie. Utwór bez wątpienia stawia australijskiego aktora w złym świetle i robi mu czarny PR. W ostatnich dniach stało się to zarzewiem pogłosek, że Liam... pozwał Miley za zniesławienie. Plotka brzmiała całkiem wiarygodnie. Zgodnie z nią czarę goryczy podobno miało przelać to, że Hemsworth rzekomo niemal nie stracił tytułowej roli w "Wiedźminie" Netfliksa przez stawiający go w złym świetle kawałek. Brzmiało to wiarygodnie – gigant streamingu mógł nie chcieć angażować aktora będącego pod ostrzałem mediów, szczególnie że fani serialu i tak są wściekli odejściem Henry'ego Cavilla. Na Twitterze pojawił się nawet dokument, który miał być dowodem na potwierdzenie tej rewelacji. Szybko jednak odkryto, że pochodzi on z internetowego kreatora podobnych pism. Wcale nie dziwi mnie, że pogłoski na chwilę obecną nie znalazły potwierdzenia i najprawdopodobniej nie znajdą – Hemsworth musiałby oszaleć, żeby pozwać byłą żonę. Po pierwsze, w tekście piosenki nie pada ani słowo o jego osobie, więc udowodnienie, że w tekście chodzi właśnie o niego, byłoby naprawdę trudne. Ponadto tak jak wspomniałam wyżej, Cyrus nie skomentowała ani nie potwierdziła żadnej z fanowskich teorii. Ba, nie puściła nawet żadnego oczka do słuchaczy, by zasugerować im, że mają rację. Po drugie... co właściwie Liam mógłby udowodnić przed sądem? Że nie zdradzał Miley? Że nie próbował jej "ustawiać" na publicznych wydarzeniach? To byłaby kpina. Po trzecie, pozwanie artystki najprawdopodobniej byłoby gwoździem do jego (powiedzmy sobie szczerze) nieszczególnie pełnej sukcesów kariery. Pozywać uwielbianą przez rzesze fanów na całym świecie oraz powszechnie szanowaną jako artystkę Miley Cyrus z pozycji zdradzającego ją faceta i oczekiwać poklasku? To byłoby naprawdę głupie.

"Flowers" od Miley Cyrus wywołał burzę w sieci. O czym śpiewa słynna skandalistka?

23.01.2023 11:44

Piosenka "Flowers" od Miley Cyrus podbiła internet – teledysk do niej obejrzano w 10 dni 88 milionów razy na YouTube. Utwór stał się hitem singielek, osób o złamanym sercu, ale i fanów dram ze względu na tekst, klip i ukryte w nich przesłania. Piosenkarka odwołuje się do nieudanego małżeństwa z aktorem Liamem Hemsworthem. O czym dokładanie śpiewa? "Flowers" to piosenka Miley Cyrus zapowiadająca jej ósmy album studyjny Endless Summer Vacation. Piosenka daje w niej pstryczka w nos przyszłemu Geraltowi w serialu "Wiedźmin" - aktorowi Liamowi Hemsworthowi. Prywatnie jest bratem Chrisa Hemswortha, którego znamy z roli Thora z filmów Marvela. Miley Cyrus i Liam Hemsworth rozwiedli się w 2020 roku po dwóch latach małżeństwa. Ponoć zdradził piosenkarkę z 14 kobietami. W ostatnim czasie głośno jest o dwóch piosenkach, w których gwiazdy śpiewają o zdradach. Shakira w ogóle nie owijała w bawełnę i w kawałku o Gerardzie Pique nawija: "Zamieniłeś Ferrari na Twingo, zamieniłeś Rolexa na Casio". Zdecydowanie subtelniejsza była w tym Miley Cyrus. W tekście nie uderza aż tak bardzo wprost w Liama Hemswortha, ale liczy się kontekst, do którego przejdziemy później. Miley Cyrus - "Flowers". Tekst i tłumaczenie piosenki Poniżej wolne tłumaczenie piosenki na język polski. W oryginale rzecz jasna bardziej się rymuje, ale przede wszystkim starałem się zachować sens. Było nam dobrze, byliśmy złotem Takim marzeniem, którego nie można sprzedać Mieliśmy rację, dopóki nie przestaliśmy jej mieć Zbudowaliśmy dom i patrzyliśmy, jak płonie Nie chciałam cię zostawić Nie chciałam się kłócić Zaczęłam płakać, ale wtedy przypomniałam sobie, że ja Mogę sobie kupić kwiaty Napisać swoje imię na piasku Gadać ze sobą godzinami Mówić rzeczy, których ty nie rozumiesz Mogę iść potańczyć I trzymać się za rękę Tak, potrafię kochać siebie lepiej niż ty Mogę kochać siebie lepiej Mogę kochać siebie lepiej, kochanie Może kochać siebie lepiej Mogę kochać siebie lepiej, kochanie Malować paznokcie na wiśniową czerwień Pasujące do róż, które zostawiłeś Bez wyrzutów sumienia, bez żalu Wybaczam ci każde słowo, które mówiłeś Nie chciałam cię zostawić Nie chciałam się kłócić Zaczęłam płakać, ale wtedy przypomniałam sobie, że ja Mogę sobie kupić kwiaty Napisać swoje imię na piasku Gadać ze sobą godzinami Mówić rzeczy, których ty nie rozumiesz Mogę iść potańczyć I trzymać się za rękę Tak, potrafię kochać siebie lepiej niż ty Mogę kochać siebie lepiej Mogę kochać siebie lepiej, kochanie Może kochać siebie lepiej Mogę kochać siebie lepiej, kochanie Może kochać siebie lepiej Mogę kochać siebie lepiej, kochanie Może kochać siebie lepiej Ja Nie chciałam cię zostawić Nie chciałam się kłócić Zaczęłam płakać, ale wtedy przypomniałam sobie, że ja Mogę sobie kupić kwiaty Napisać swoje imię na piasku Gadać ze sobą godzinami Mówić rzeczy, których ty nie rozumiesz Mogę iść potańczyć I trzymać się za rękę Tak, potrafię kochać siebie lepiej niż ty Mogę kochać siebie lepiej Mogę kochać siebie lepiej, kochanie Może kochać siebie lepiej Mogę kochać siebie lepiej, kochanie Może kochać siebie lepiej Mogę kochać siebie lepiej, kochanie Może kochać siebie lepiej Ja Dlaczego "Flowers" jest o małżeństwie Miley Cyrus i Liama Hemswortha? Tekst sam w sobie jest uniwersalny i choć nigdy nie było to oficjalnie powiedziane, to internauci dostrzegli w nim "przekaz podprogowy". "Flowers" miało premierę w sieci dokładnie w 33. urodziny Liama Hemswortha –13 stycznia 2023 roku. Przypadek? Nie sądzę. Zwrotka o kupowaniu kwiatów, tańczeniu i trzymaniu się za rękę nawiązuje za to do piosenki Bruno Marsa "When I Was Your Man": "(..) Powinienem kupić Ci kwiaty i trzymać Cię za rękę/ Powinienem był oddać Ci cały mój czas, kiedy miałem szansę/ Zabierać na każdą imprezę, bo wszystko, czego chciałaś to tańczyć" – śpiewał Mars. Właśnie ten utwór Hemsworth miał zadedykować Cyrus, gdy byli jeszcze narzeczeństwem. Wzmianka o płonącym domu może mieć drugie dno i nawiązywać do ich posiadłości w Malibu, która spłonęła w 2018 roku. Sporo tropów jest też w samym teledysku. Wideo zostało nakręcone w domu, w którym były mąż Miley Cyrus miał ją regularnie zdradzać. Plotkarskie media donosiły, że zrobił to aż z czternastoma kobietami. Piosenkarka tańczy też w męskim garniturze Yves Saint Laurent. Ten sam komplet, w którym aktor był na premierze filmu "Avengers: Koniec gry". Za dużo jest tu takich "przypadkowych" smaczków, by nie zgodzić z teoriami fanek i fanów Miley Cyrus.

Lissandro wygrał Eurowizję Junior 2022. Widzowie nie mogą przeboleć zwycięstwa Francji

11.12.2022 21:22

Lissandro z piosenką "Oh Maman!" wygrał w tym roku Eurowizję Junior. Jego zwycięstwo wywołało przeróżne reakcje w sieci – internauci z krajów, które przegrały, oczywiście krytykują wyniki konkursu. Są też zaskoczeni, bo młody Francuz nie był w gronie faworytów. Lissandro przyniósł Francji zwycięstwo w finale Eurowizji Junior 2022. Polska znalazła się poza podium. Laura Bączkiewicz z piosenką "To The Moon" zajęła 10. miejsce. Internet huczy od komentarzy po finale. Rzecz jasna ludzie narzekają na tegoroczną najlepszą piosenkę, ale i na problemy z systemem głosowania. Eurowizję Junior 2022 wygrała Francja - serce widzów i jury skradł Lissandro z piosenką "Oh Maman!". Było to dość niespodziewane zwycięstwo, bo utwór w wykonaniu młodego Francuza znalazł na 10. miejscu w internetowej ankiecie przeprowadzonej przez fanów konkursu przed finałem. Drugie miejsce przypadło Armenii (Nare z piosenką "DANCE!"), czyli gospodarz konkursu i zeszłoroczny zwycięzca. Na trzecim miejscu podium stanęła Gruzja (Mariam Bigvava - "I Believe"), której przyznano 161 punktów. Laura Bączkiewicz z utworem "To The Moon" wylądowała na 10. lokacie. W sumie w tegorocznej dziecięcej Eurowizji brało udział 16 krajów. Emocje po finale Eurowizji Junior 2022. Internauci nie kryją rozczarowania. Można się było spodziewać, że internauci z przegranych krajów będą narzekać na wyniki. I tak też było tym razem i to nie tylko w polskiej części sieci. W komentarzach na Twitterze możemy przeczytać, że nie podobała im się nie tylko piosenka, ale ogólnie cała tegoroczna Eurowizja dla dzieci. Jest też sporo wpisów skarżących się na system głosowania. Platforma rzekomo nie działała u wszystkich w momencie oddawania głosu na faworyta. Dodajmy, że na dziecięcej Eurowizji widzowie głosują tylko przez internet i mogą zaznaczyć trzech wykonawców - również tych z własnego kraju. Kim jest Lissandro? To on wygrał w tym roku Eurowizję Junior Lissandro jest pierwszym chłopcem, który wygrał Eurowizję Junior od 2014 roku (wtedy najlepszy był Włoch Vincenzo Cantiello). To też kolejne zwycięstwo Francji w ostatnich latach. W 2020 roku Eurowizję Junior podbiła Valentina z utworem "J’imagine". Jednak to do Polski należy rekord - nasz kraj wygrał konkurs dwa razy z rzędu. W 2018 z piosenką "Anyone I Want to Be" zwyciężyła Roksana Węgiel, a rok później wygrała Viki Gabor. W zeszłym roku Sara James zajęła drugie miejsce z utworem "Somebody". Dobra passa się niestety skończyła. 13-letni piosenkarz pochodzi z niewielkiej miejscowości Moselle położonej na wschodzie Francji. Potrafi śpiewać w pięciu językach (aczkolwiek utwór "Oh Maman!" jest w całości po francusku), a także jest profesjonalnym aktorem dubbingowym. Jego muzycznymi idolami są Bruno Mars i Elvis Presley, co też można było zauważyć w trakcie jego finałowego występu. Co ciekawe, jedną z twórczyń jego zwycięskiej piosenki jest Barbara Pravi, która ma... polskie korzenie (jej babcia pochodziła z naszego kraju). Tak więc w pewnym sensie też wygraliśmy. Żarty na bok. Barbara Pravi jest dobrze znana widzom Eurowizji, ponieważ w zeszłym roku reprezentowała Francję w konkursie "dla dorosłych".

Szczegóły ślubu Brooklyna Beckhama i Nicoli Peltz. Pokazy magików i koncert Bruno Marsa

11.04.2022 11:59

Brooklyn Beckham i Nicola Peltz pobrali się 9 kwietnia 2022 r. Ślub i wesele kosztowały ojca modelki ok. 103 mln dolarów. Co przygotowano na ten specjalny dzień i na co mogli liczyć goście?

Źródło: plejada.pl

"Twoja twarz brzmi znajomo 16". Uczestnicy zadebiutowali na scenie. Zwycięzca mógł być tylko jeden... [RELACJA]

04.03.2022 23:59

Ruszyła 16. edycja programu "Twoja twarz brzmi znajomo". W pierwszym odcinku widzowie premierowo zobaczyli nowych uczestników na scenie. Decyzją jurorów i zawodników, zwycięzcą pierwszego odcinka został Patryk Cebulski, który wcielił się w Bruno Marsa. Jak poradzili sobie pozostali? Co działo się w programie? Poznaj szczegóły!

Źródło: plejada.pl

Pisarek nie poradziła sobie najlepiej! "Nie sądzę, żebyś była tą osobą, która wygra"

04.03.2022 22:10


Za nami pierwszy odcinek programu Twoja Twarz Brzmi Znajomo. Nowa ósemka Gwiazd zaprezentowała fenomenalne metamorfozy i zaskoczyła widzów swoimi talentami wokalno – tanecznymi. Jednak to Patryk Cebulski wykonaniem utworu „24K Magic” Bruno Marsa skradł serca jury i zajął pierwsze miejsce! Natomiast Karolina Pisarek została okrzyknięta „maskotką” edycji, Danzel pokazał swoją rockową stronę, a Andrzej Kozłowski jako Krzysztof Krawczyk zachwycił wszystkich, zajmując drugie miejsce na podium.

reklama
Kontakt z nami